filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 27 marca 2021, 09:04

autor: Marek Jura

Kmicic. Godzilla vs polscy bohaterowie - kto wygra?

Choć premiera gigantycznego hitu King Kong vs Godzilla z powodu pandemii nie zniszczy box office’u, to i tak wciąż rozpala umysły fanów. Wielu z nich przypomina sobie właśnie stare filmy... I bawi się w zupełnie abstrakcyjne przewidywania. My też.

Kmicic

  1. Jak można by to zekranizować: Jak kompletnie odjechaną parodię Sienkiewiczowskiej trylogii
  2. Miejsce akcji: Dwór szlachecki
  3. Zniszczenia po walce: Podpalony z żalu świat, gdyby stracił ją
  4. Rezultat po starciu: Polska – Godżilla 1:1

To byłoby tak szalone, że – abstrahując od absurdalności takiego starcia – naprawdę chciałbym to zobaczyć na ekranie. Wyobraźcie sobie szelmowsko uśmiechniętego Daniela Olbrychskiego z Potopu, który wyskakuje z szablą na stumetrowego gada. A wszystko okraszone Dumką na dwa serca, czyli hitem z ekranizacji innej części trylogii (Ogniem i mieczem). Oczywiście Kmicic i inni bohaterowie Sienkiewiczowskich powieści byliby z góry skazani na porażkę. Ale mogłaby to być porażka naprawdę piękna.

Zupełnie inna sprawa, że tak naprawdę filmy z Dwaynem Johnsonem czy Chrisem Evansem to takie współczesne amerykańskie trylogie. Kapitan Ameryka jest przecież do bólu patetyczny, patriotyczny i próbuje mierzyć się z niewyobrażalnymi zagrożeniami. Różnicę w zasadzie stanowi jedynie wątek science-fiction. Jeżeli kiedyś ktoś wziąłby się za stworzenie postaci Kapitana Polski, powinien pamiętać, że bohater powinien przypominać właśnie Kmicica. Nie musiałby on mieć kompleksów wobec amerykańskiego odpowiednika, a wręcz przewagę charakterologiczną – Rogers ani w komiksach, ani w filmach nie jest w końcu tak uroczym draniem jak Olbrychski w Potopie... Nawet jeżeli zginąłby w starciu z Godżillą już na początku walki, z pewnością przywitałby śmierć z uśmiechem.

Asystować Kmicicowi musiałaby oczywiście polska husaria. Skrzydlaci rycerze na potrzeby widowiska science-fiction / fantasy – a takim musiałoby być przecież każde z Godżillą w roli głównej – mogliby też zresztą naprawdę latać. I pełnić rolę wojowniczych bóstw. A nawet dysponować pradawnym niezniszczalnym orężem. W końcu skoro Kmicic i husaria, to czemu nie ułańska fantazja?

Marek Jura

Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

więcej

Najwredniejsze filmowe potwory, które pokochaliśmy
Najwredniejsze filmowe potwory, które pokochaliśmy

Umówmy się, że oglądanie samych ludzi na ekranie potrafi zwyczajnie znudzić, dlatego obecność w filmach wszelkiego rodzaju potworów jest często obowiązkowa. Które z nich najbardziej zapadły nam w pamięć? Sprawdźcie sami!

Recenzja filmu Pacific Rim: Rebelia – wyraźnie gorsza kontynuacja
Recenzja filmu Pacific Rim: Rebelia – wyraźnie gorsza kontynuacja

Czysto rozrywkowe filmy, gdzie wielkie cyfrowe kreacje walczą z innymi cyfrowymi kreacjami są potrzebne i są fajne. Taki był Pacific Rim z 2013. Kontynuacja pokazuje, że nie zawsze warto wracać do już opowiedzianych historii, bo efekty nikogo nie powalą.