Na trudne czasy - 13 gier, od których zrobi wam się cieplej na sercu
W dobie ponurych wiadomości w mediach czy szalejącej drożyzny w elektronice, warto sobie czasem poprawić humor grą z miłym, pozytywnym przesłaniem. Oto nasza lista takich produkcji, przy których robi się nieco cieplej na sercu!
Spis treści
- Na trudne czasy - 13 gier, od których zrobi wam się cieplej na sercu
- The Sims 4
- Stardew Valley
- Animal Crossing: New Horizons
- Spiritfarer
- Flower
- Mutazione
- A Short Hike
- Haven
- Bastion
- Na skrzydłach
- Death’s Door
- Kena: Bridge of Spirits
Mutazione
- Gatunek: przygodówka
- Producent: Die Gute Fabrik
- Rok wydania: 2019
W Mutazione trafiamy do małej, zamkniętej społeczności na tropikalnej wyspie, której mieszkańcy zmienili się w mutantów po tym, jak w teren uderzył meteoryt. Wcielamy się w młodą, 15-letnią dziewczynę, która przybywa do ośrodka, by zająć się swoim chorym dziadkiem. Dalej jest jeszcze dziwniej, a twórcy mówią o swoim dziele, że to „opera mydlana z mutantami”.
Wszyscy chwalą spójną, bardzo ciekawą oprawę graficzną oraz piękną muzykę i ogólny klimat gry, który jest zarówno intrygujący, jak i odprężający. To jedna z tych opowieści, w których chłonie się każdy dialog i chce dowiedzieć wszystkiego o bohaterach. Warto się skusić i spróbować, nawet jeśli nie jest się wielkim miłośnikiem „indyków”.
WELCOME TO ELK
W podobnej do Mutazione konwencji, choć operując znacznie cięższym klimatem, zrealizowano Welcome to Elk. Tytuł ten najłatwiej przyrównać do Spiritfarera i To the Moon – to istna huśtawka emocji, w której humor miesza się ze smutkiem. Wcielamy się w kobietę o imieniu Frigg, rozpoczynającą nowe życie w małej lokalnej społeczności. Szybko okazuje się, że mieszkanie na prowincji wcale nie jest nudne, a miejscowi wiodą całkiem barwną egzystencję. Za pomocą artystycznej kreskówki z kolorowymi bohaterami na biało-czarnym tle twórcy przedstawiają prawdziwe historie prawdziwych ludzi, i to te niezbyt wesołe. Ciekawy styl graficzny połączono ze świetnym soundtrackiem i opowieściami, przez które przewijają się morderstwo, alkoholizm, prostytucja, przemoc i wulgarny język.
Niecodzienną narrację wspomagają pomysłowe, nieco surrealistyczne minigry, a pikanterii całości dodaje fakt, że oglądamy naprawdę autentyczne historie. Twórcy wykorzystali swoje kontakty, ludzi, których znają i którzy mogli im opowiedzieć wszystko własnymi słowami. Zmieniono oczywiście imiona czy miejsca, ale fakty pozostały faktami. Świetną narrację wspomagają dobrze napisane dialogi, dodające postaciom charakteru i naturalności. Spotykanych bohaterów można szybko polubić lub wręcz przeciwnie – poczuć do nich antypatię. W wielu opiniach o Welcome to Elk przewija się jedno słowo: „unikatowe”. Nie jest to gra, do której idealnie pasuje określenie „miła”, ale łączy ją na tyle dużo z opisywanymi w zestawieniu produkcjami, że uznaliśmy za właściwe wspomnienie i o niej.
