Niezłe filmy, których fabuła to bełkot
Czy nietrzymająca się ładu i składu fabuła danego filmu od razu dyskwalifikuje go jako dzieło warte obejrzenia? Niekoniecznie, czego przykładem są produkcje, które wybraliśmy do naszego zestawienia – całkiem niezłe, choć próżno szukać w nich sensu.
Spis treści
- Niezłe filmy, których fabuła to bełkot
- Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie (Star Wars: The Rise of Skywalker)
- Matrix Reaktywacja / Matrix Rewolucje (The Matrix Reloaded / The Matrix Revolutions)
- Atlas chmur (Cloud Atlas)
- Vanilla Sky
- Efekt motyla (The Butterfly Effect)
- Ciekawy przypadek Benjamina Buttona (The Curious Case of Benjamin Button)
- Donnie Darko
- Źródło (The Fountain)
- Cube
Matrix Reaktywacja / Matrix Rewolucje (The Matrix Reloaded / The Matrix Revolutions)
- Co to: sequele równie spektakularne, co kultowy oryginał, ale nieco sprzeczne z jego filozofią
- Rok premiery: 2003
- Reżyseria: Lilly Wachowski, Lana Wachowski
- Gdzie obejrzeć: Netflix, Chili, iTunes Store, Rakuten
Pierwszy Matrix był szczytowym osiągnięciem kinematografii, stając się z jednej strony zapierającym dech w piersiach widowiskiem audiowizualnym, a z drugiej służąc ludziom jako podstawa wielu filozoficznych rozpraw na temat naszego miejsca we wszechświecie, który zawsze może okazać się symulacją czy też zwykłą mistyfikacją. Charakterystyczne postacie, pamiętne sceny – wszystko tam zagrało. Dlatego też musiały powstać sequele, taka jest naturalna kolej rzeczy. I nadal były czymś innym niż reszta kina akcji, ale co tu dużo mówić, siostry Wachowskie nieco odleciały.
Zostało jeszcze 51% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie