Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 4 maja 2005, 10:20

autor: Piotr Lewandowski

Konsole nowej generacji (5)

Bliska jest już konfrontacja gigantów. Na targach E3 mamy szansę poznać z bliższa trzy konsole nowej genereacji - PlayStation 3, Xboxa 2 oraz Nintendo Revolution. Zanim to nastąpi, zapraszamy do lektury podsumowania znanych nam już faktów ich dotyczących.

Co jest sztuką? Pokonać rywala na jego własnym terenie, czyli odnieść sukces z X-Boxem 2 na rynku japońskim. Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemal niewykonalne, bowiem skośnoocy gracze do dziś nie ufają „klockowi”. Świadczą o tym wyniki sprzedaży X-Box’a, około 1,5 miliona egzemplarzy – fatalnie. Tak więc, by taka sytuacja się nie powtórzyła, trzeba było zdecydowanie coś zmienić. Popisano więc umowy z Segą, Namco, Capcomem a nawet Konami i firmy te już piszą gry na nową konsole. Prawdopodobnie na X-Boxa 2 nie zobaczymy flagowych tytułów, znanych do tej pory niemal wyłącznie posiadaczom konsoli SONY. Jednak wszystkie wymienione firmy mają ogromne doświadczenie i niezmiennie wypuszczają świetne tytuły. Ponadto Square ściągnęło panów Sakaguchi oraz Okamoto z Capcomu. Mają oni sprawić, że konsumenci na niezdobytym do tej pory rynku zaczną przychylniej patrzeć na inwazję białego najeźdźcy. Bill, może przefarbuj się na żółto?

System funkcjonuje pod kodową nazwą Xenon. Można było się spotkać także z nazwami, X-Box 2 oraz X-Box Next, ostatecznie stanęło jednak na 360. Premiera według niepotwierdzonych informacji miałaby odbyć się w Stanach Zjednoczonych już w listopadzie tego roku, być może zaraz potem w Europie. Konsola ma być zdecydowanie mniejsza niż poprzednik, nawet mniejsza od PS2 – świetnie. Podobno to kolejny ukłon wobec Japończyków... a może by tak ktoś wreszcie pomyślał o nas? Pomyślał, lecz głównie o bogatych mieszkańcach USA. Panie i panowie, otóż wszystkie gry na nowy system pracować będą w rozdzielczości 1280x720 pikseli, w trybie panoramicznym 16:9. Do tego obowiązkowo dźwięk 5.1 oraz wsparcie dla trybu Live. By cieszyć się takim obrazem, trzeba posiadać odpowiedni odbiornik. Zwykły telewizor, nawet posiadający tryb 16:9, nie jest w stanie wyświetlić obrazu w takiej rozdzielczości. W USA standard High Definition (HD) jest już bardzo spopularyzowany. U nas jednak dopiero raczkuje, przy tym cena zgodnego z nim odbiornika jest, na kieszeń Polaka, niestety nie do zaakceptowania. Pozostając w naszym kraju, nawet nie wiem czy jest sens rozwodzić się nad tematem „X-Box a sprawa polska”, lepiej pomińmy to milczeniem, po cichu licząc na lepsze stanowisko naszego oddziału w czasie premiery nowej platformy. Wracając do samego sprzętu i kwestii obrazu, być może dostępny będzie jakiś system skalowania, który zmniejszałby wyjściową rozdzielczość do PAL, czyli 720x576 pikseli. To jednak bardzo wątpliwe, w każdym razie należy pamiętać, że takie coś jest do wykonania.

Przechodząc do spraw technicznych, warto zacząć od jednej, bardzo istotnej zmiany. Microsoft nie współpracuje już z NVIDIĄ, przeznaczony do nowej konsoli układ graficzny, o kodowej nazwie Fudo, przygotuje ATI. Jeśli chodzi o wydajność i możliwości, układ ma być taktowany zegarem 500 Mhz, przy tym, jeżeli wierzyć zapowiedziom, będzie to kość o jedną generację do przodu, w porównaniu do znanych nam z pecetowego rynku kart X800. Czy to siostra nadchodzącego R520? Jest to możliwe, zważywszy na fakt potwierdzenia zgodności z następcą DirectX 9.0, czyli, pisanym głównie z myślą o Longhornie, WGF 1.0 (Windows Graphics Foundation). Ten rewolucyjny API, często nazywany DirectX Next ma oferować wiele ciekawych funkcji, które z pewnością zostaną docenione przez producentów gier. Ponieważ najnowsze karty ATI wspierać będą również silnik Shader Model 3.0, kompatybilności z SM 3.0 z pewnością można oczekiwać także od Fudo. Jego wersja beta spodziewana jest na maj, natomiast finalizacja prac nad układem planowana jest latem.

Wygląda na to, że ten chip graficzny będzie znacznie silniejszy niż jakikolwiek sprzedawany obecnie w sklepach. Według zapewnień producentów, gra Half-Life 2 ruszy na nim z łatwością w najwyższej liczbie detali. Xenon ma mieć 256 MB pamięci RAM, jednak należy pamiętać, by nie porównywać tego z pecetami. Pierwszy X-Box ma tylko 64MB RAM i jest to ilość w zupełności wystarczająca. Pojawiły się jednak plotki, że konsola wyposażona będzie w 512MB pamięci operacyjnej. Jeszcze lepsze wrażenie robi jednostka centralna. Wielordzeniowy (trzy rdzenie) procesor o zegarze 3 GHz oparty jest na PowerPC, czyli tak samo jak w Revolution. Każdy z rdzeni może wykonywać dwie instrukcje w jednym cyklu zegara. Pamięć L1 wynosi 32 kB na dane i 32 kB na instrukcje. Rdzenie dzielą między sobą 1 MB pamięci L2. Wszystko pięknie, mimo to „serce” X-Boxa 2 jest zdecydowanie słabsze od The Cella, użytego w PlayStation 3!

Trzej królowie nadchodzą

Microsoft, SONY oraz Nintendo przez najbliższe lata wytyczać będą nową drogę rozwoju branży, spychając pecety, jako sprzęt do gier, na dalszą pozycję. To wszystko za sprawą nadchodzących konsol nowej generacji.