Tommy (Morlock). Najgłupsi superbohaterowie godni filmów
Jeżeli chociaż kilka razy w życiu mieliście w ręku komiksy, w których pojawiały się większe grupy superbohaterów – czy to od DC, czy Marvela, czy innych wydawnictw – w oczy na pewno rzuciło Wam się kilku dziwaków. Rzadko przydatnych w walce.
Tommy (Morlock)
- Jaką mocą dysponuje: może się przemienić w postać dwuwymiarową; jej siła, inteligencja i zdolności psychokinetyczne pozostają na takim samym poziomie jak u przeciętnego człowieka
- Gdzie się pierwszy raz pojawia: Uncanny X-men
- Kto to wydał: Marvel
Dziwna to superbohaterka. Jej zdolność do walki jest raczej żadna. Podobnie jak umiejętności pomagania pozostałym członkom drużyny. Tommy sprawdza się głównie jako szpieg czy infiltrator baz wroga, ale w porównaniu do Kitty Pride i w tej roli wydaje się niespecjalnie użyteczna. Wprawdzie osobiście nie pogardziłbym umiejętnością przemiany w postać dwuwymiarową – wydaje się to świetnym rozwiązaniem np. wtedy, gdy po bardzo udanej imprezie wszyscy oczekują, że dołączysz do sprzątania. Jednak w walce z zagrożeniami pokroju Thanosa, Dark Phoenix czy Galactusa bardziej przydają się zdolności nieco innego typu…
Zostało jeszcze 48% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie