The Medium. Premiery - w jakie gry zagramy w styczniu 2021?
Grudniowy szał za nami, więc pora wejść w nowy rok raczej spokojnie. Styczeń nie kryje żadnej petardy na skalę światową, niemniej nie jest źle – raczej każdy powinien znaleźć sobie w tym miesiącu grę lub dwie dla siebie.
The Medium
Data premiery: 28 stycznia 2021
INFORMACJE
- Gatunek: horror
- Platformy: PC, XSX
- Przybliżona cena: ok. 180 zł (PC, XSX)
Czym jest The Medium?
The Medium to polski survival horror, za który odpowiada ekipa Bloober Team. Ma ona już na koncie Observera, Blair Witch czy serię Layers of Fear, więc posiada spore doświadczenie w straszeniu graczy. Tym razem przyjdzie nam wcielić się w tytułowe medium widzące duchy. Nasza bohaterka, wykorzystując swe niezwykłe zdolności, będzie starała się rozwikłać tajemnicę śmierci pewnego dziecka, co okaże się wcale nie takie łatwe.
Dlaczego należy bać się The Medium?
The Medium to tytuł eksploracyjny, w którym zło ma czaić się za każdym rogiem. Z tego powodu trzeba będzie ostrożnie badać okolicę. Nie oznacza to jednak, że przyjdzie nam poruszać się jedynie po świecie żywych. Produkcja ta zaoferuje mechanikę zaglądania do świata duchów i wpływania nań. To właśnie tam znajdziemy kluczowe rozwiązania naszych problemów, ale i zmierzymy się z głównymi przeciwnikami.
NASZE OCZEKIWANIA
Wygląda na to, mili państwo, że Polakom przyszło zrobić pierwszą next-genową grę z prawdziwego zdarzenia. Jedenaście tygodni po starcie dziewiątej generacji konsol ujrzymy wreszcie jakiś zupełnie nowy tytuł (tak, remake Demon’s Souls wykłada się na tym kryterium), którego twórcy otwarcie odżegnują się od sprzętu ósmej generacji, bo potrzebują więcej mocy obliczeniowej. Wprawdzie użyją jej „jedynie” do renderowania równocześnie dwóch światów, ale zawsze to jakiś postęp. Zastanawiam się tylko nad jednym: czy Xbox Series S nie podcina aby Blooberowi skrzydeł przy realizacji tej ambitnej wizji?
Draug
Nie zawsze osiągając spektakularne sukcesy, niemniej Bloober Team przez lata systematycznie zwiększał swoje ambicje i ugruntowywał pozycję speców od psychologicznego horroru. Jako ukoronowanie tych starań Medium ma być dla studia tytułem przełomowym, szansą na wejście do pierwszej ligi. Tak po ludzku kibicuję zespołowi, aby to się udało. Szczególnie że w Medium dostrzegam wystarczająco wiele cech wspólnych z Silent Hill, by liczyć na – jeśli nawet nie godnego następcę – to chociaż solidnego naśladowcę kultowego horroru. Osadzenie akcji w Krakowie to wisienka na torcie.
Czarny Wilk
