Cyberpunk 2077 - polujemy na easter eggi, wyszukujemy inspiracje
Minęły dwa tygodnie od premiery Cyberpunka 2077, a my, gracze, zdążyliśmy znaleźć masę ciekawych easter eggów różnego rodzaju. Zbierzmy więc najciekawsze z nich, a przy okazji opowiedzmy sobie o inspiracjach, widocznych w grze.
Spis treści
- Cyberpunk 2077 - polujemy na easter eggi, wyszukujemy inspiracje
- Kącik Blade Runnera
- Duuużo gier
- I jeszcze trochę gier
- Wiedźmin 3 najlepszy
- Występy gościnne
- Prosto z Hollywood i komiksów superbohaterskich
- Niespodziewane odniesienia do X muzy
- Sztuka wysoka, czyli literacka
- Pozostałe trudne do skategoryzowania easter eggi
Występy gościnne
Hideo Kojima
Nie kłamałem, mówiąc o uczuciu łączącym CD Projekt RED i Kojima Productions. Jest ono tak duże, że w Cyberpunku wystąpił nawet Hideo Kojima we własnej osobie. Można go spotkać jeszcze w akcie I podczas misji głównej o nazwie „Skok na głęboką wodę”. Wtedy to udajemy się wraz z Jackiem do hotelu Kanpeki Plaza. Zanim użyjecie windy, aby dostać się do swojego luksusowego pokoju, postarajcie się zwiedzić tamtejszy bar. Przy jednym ze stolików siedzi właśnie Hideo z grupą ludzi, którym opowiada o swoim wizjonerskim studiu deweloperskim i projekcie, nad jakim pracuje. Oczywiście nie przywiązywałbym się za bardzo do tych słów, bo nie kryją one żadnej tajemnicy ani nie ujawniają nowej gry – są po prostu miłym smaczkiem dla fanów twórczości tego artysty.
Quebonafide
Kolejny niespodziewany występ gościnny może być zauważony głównie przez ludzi grających w Cyberpunka z polskim dubbingiem. Dotyczy on jednego z cyberpsycholi, którego możemy znaleźć w północno-wschodnim Watson w związku z questem „Demony wojny”. Jego fikcyjne imię to Matt Liaw, ale głos oraz wygląd zewnętrzny mówią same za siebie – to polski raper Kuba „Quebo” Grabowski. Co prawda muzyk nagrał tylko parę zdań, ale nie zmienia to faktu, że udział w tak dużym projekcie musiał być dla niego fajnym doświadczeniem. A i jego słuchacze zapewne się uśmiechnęli, próbując go w międzyczasie zastrzelić.
Zostało jeszcze 68% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie