Adam Driver – Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie – miecz świetlny. Gadżety, które gwiazdy wzięły z planu i nie oddały
Hollywoodzkim gwiazdom często nie wystarczy sowity przelew na konto za dobrze odegraną rolę – czasem potrzebują jakiejś pamiątki z planu. W jaki sposób udało się popularnym aktorom zwinąć rekwizyty? Lepiej nie pytajcie.
Adam Driver – Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie – miecz świetlny
- Co to za film: najnowsza część Star Wars, a jednocześnie finał trzeciej trylogii w tym uniwersum
- Rola przedmiotu w filmie: przecina na pół paru kosmicznych żołnierzy, a przy okazji fajnie bzyczy
- Reżyser: J.J. Abrams
- Rok produkcji: 2019
- Gdzie obejrzeć film: Netflix, Chili, Rakuten, iTunes Store
- Źródła: The Late Show with Stephen Colbert
Można nie lubić najnowszej trylogii Gwiezdnych wojen, ale wypada choć trochę docenić pomysł na Kylo Rena, który może i uległ po drodze paru transformacjom, ale mieliśmy przynajmniej do czynienia z gościem będącym ciekawą alternatywą Dartha Vadera. Bo to również niestabilny emocjonalnie chłopak, który skrywa sobie sporo żalu i złości, a następnie przelewa je na wątpliwe moralnie działania. W tej roli Adam Driver poradził sobie naprawdę dobrze. I on sam jest z niej raczej zadowolony. Sprawił sobie nawet parę upominków z nią związanych – oczywiście z pełnym błogosławieństwem Disneya.
Nazywam to zestawem małego Sitha. W jego skład wchodzi oczywiście charakterystyczny czerwony miecz świetlny oraz strój Kylo Rena, czyli dużo czarnego materiału, długa peleryna i mało praktyczny, choć imponujący hełm. Ciekawe, czy Driver zdążył już zabłysnąć pozyskanym kostiumem przy okazji Halloween.
Zostało jeszcze 43% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie
