Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 22 listopada 2020, 11:30

Ania Ozimkowska – najpiękniejszy głos w firmie. Hobby pracowników GRYOnline.pl

Czym zajmują się ludzie tworzący GRYOnline i tvgry.pl po godzinach? Co robią, gdy wyłączą kamery, zamkną Worda i wylogują się z firmowego Slacka?

Ania Ozimkowska – najpiękniejszy głos w firmie

Ania pracuje u nas w dziale marketingu – na co dzień więc planuje, jak mamy podbić świat, przebijając się do świadomości czytelnika i widza. I mój Boże, Ania wie, jak to zrobić. Bo Ania, szanowni państwo... śpiewa. I to nie tak jak ja w redakcji, że po 2 minutach UV chce mnie wyrzucić na parking, a reszta kolegów przenieść moje biurko do piwnicy. Ania śpiewa profesjonalnie, w zespole, koncertując i podbijając serca. Zresztą, posłuchajcie sami.

Śpiewam z moim zespołem Acoustic Freaks. To było moje największe marzenie z dzieciństwa, żeby mieć swój własny zespół. Było kilka prób, wliczając w to epizod w gimnazjum, gdzie miałyśmy band złożony z trzech dziewczyn, a ja grałam na gitarze elektrycznej i śpiewałam. Najlepiej jednak wspominam wykonanie covera Highway to Hell AC/DC przed księdzem na szkolnej akademii, który to ksiądz stał się potem moim najwierniejszym fanem. Niestety, po jakimś czasie jedna koleżanka stwierdziła, że chcę być jak Beyonce w Destiny’s Child i zabawa się skończyła (tak naprawdę nigdy nie miałam takiego zamiaru, więc było to dość krzywdzące).

Pierwsze muzyczne zawody Ania przeżyła więc już w gimnazjum. Ale ta pasja rozpoczęła się znacznie wcześniej – mniej więcej w wieku, w którym ja chciałem być ogrodnikiem albo prezydentem. Na szczęście zostałem redaktorem (ale Wam się upiekło – chyba).

Zostało jeszcze 63% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Maciej Pawlikowski

Maciej Pawlikowski

Redaktor naczelny GRYOnline.pl, związany z serwisem od końca 2016 roku. Początkowo pracował w dziale poradników, a później mu szefował, z czasem został redaktorem prowadzącym Gamepressure, anglojęzycznego projektu adresowanego na Zachód, aby w końcu objąć sprawowaną obecnie funkcję. W przeszłości recenzent i krytyk literacki, publikował prace o literaturze, kulturze, a nawet teatrze w wielu humanistycznych pismach oraz portalach, m.in. Miesięczniku Znak czy Popmodernie. Studiował krytykę literacką i literaturę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Lubi stare gry, city-buildery i RPG-i, w tym również japońskie. Wydaje ogromne pieniądze na części do komputera. Poza pracą oraz grami trenuje tenisa i okazyjnie pełni funkcję wolontariusza Pokojowego Patrolu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Którego z tych hobby byście spróbowali?

Sporty walki albo nurkowanie
24,1%
Śpiewania
3%
Grania na instrumencie
11,1%
Gry figurkowe
15,8%
Larpy
6%
Zbieractwo
5,1%
Dzierganie i haftowanie
2,5%
Papierowe RPG
30,1%
Wolontariat na festiwalach muzycznych
2,4%
Zobacz inne ankiety
Darek zbiera karabiny, a Draug wozi miecz w swoim subaru - hobby pracowników GRYOnline.pl
Darek zbiera karabiny, a Draug wozi miecz w swoim subaru - hobby pracowników GRYOnline.pl

Prosiliście i oto jest – druga część artykułu o hobby redaktorów i pracowników serwisu GRYOnline.pl, w której chwalimy się (i żalimy) wszystkim tym, co robimy, knujemy i organizujemy poza pracą.

Dokładnie 20 lat temu wystartował GOL!
Dokładnie 20 lat temu wystartował GOL!

Trudno w to uwierzyć, ale właśnie dziś – 1 stycznia 2021 roku – nasz serwis skończył 20 lat! Okrągłe urodziny to zawsze dobra okazja do hucznego świętowania, więc zamierzamy robić to przez kolejne dwanaście miesięcy.

GRYOnline.pl ma już 20 lat - oto nasza historia
GRYOnline.pl ma już 20 lat - oto nasza historia

Dwadzieścia lat minęło i oto ciągle tu jesteśmy. Podsumowujemy, ujawniamy i demaskujemy! Jak powstało GRY-OnLine, na czym polegało dziennikarstwo growe po roku 2000 i dlaczego przetrwali nieliczni? O tamtym minionym świecie opowiedzą Wam nasi goście.