Najlepsze krótkie seriale na Netflixie i HBO GO

Maniac – 10 odcinków

Dobry pomysł na serial to podstawa – od niego wszystko się zaczyna. Wiarygodni bohaterowie, wielowątkowa fabuła czy estetyczna oprawa audiowizualna? To naprawdę fajne dodatki, często i niezbędne w uzyskaniu spójnej, oglądalnej całości, ale gdybyś miał minutę na przekonanie potencjalnych producentów do sfinansowania Twego dzieła, musiałbyś uwieść ich chwytliwą koncepcją. Maniac takową posiada, a przy okazji i reszta aspektów broni się tu całkiem nieźle. Dajcie mi więc te 60 sekund na to, aby Was przekonać.

Dwie postacie – mężczyzna i kobieta. Nie znają się, łączy ich jedynie fakt posiadania dość marnego życia. Swoje cierpienia i frustracje postanawiają wyleczyć na pewnego rodzaju eksperymentalnej terapii opartej na wysoce rozbudowanej technologii potrafiącej wejść w głąb świadomości potencjalnego „pacjenta”. Dzięki temu lądują w serii kolejnych mikroświatów, w których próbują przepracować swoje traumy. Nieważne, czy mówimy tu o średniowiecznych krainach, czy też o wystawnych bankietach rodem z opowieści o Bondzie – ważne, że mocno trzepią one po głowie.

Jeżeli ta krótka prezentacja nijak nie zachęciła Was do odpalenia Maniaca na Netflixie, to wyciągnę z rękawa parę asów – a są nimi wielkie nazwiska. W głównych rolach zobaczymy tu znaną z La La Landu Emmę Stone oraz kojarzonego z Supersamca Jonaha Hilla (gość schudł od czasów grania w głupkowatych komediach co najmniej kilkadziesiąt kilo). Za stworzenie serialu odpowiada zaś Patrick Somerville, scenarzysta wybitnych Pozostawionych.