RIOT: Civil Unrest. Gry, w których możesz obalić władzę
Rewolucja i zmiana władzy siłą to wydarzenie, które powtarza się w historii ludzkości od pokoleń. Ludziom mieszkającym na terenach dawnego obozu socjalistycznego nie trzeba tłumaczyć, jak to działa. A jak to wygląda w grach?
RIOT: Civil Unrest
Kto się buntuje i dlaczego: zwykli ludzie z Grecji, Włoch, Hiszpanii i Egiptu mają dość nierówności
To chyba jedyna taka gra na rynku i choć nie jest doskonała, pokazuje po prostu miejskie zamieszki w XXI wieku. Co ciekawe, możemy kontrolować zarówno policję, jak i demonstrantów. W czterech kampaniach, osadzonych w realnych państwach, możemy więc albo próbować zmusić tłum do rozejścia się przy użyciu pałek, gazu i armatek wodnych, albo się przed tym wszystkim bronić.
Zresztą demonstranci tacy całkiem bezbronni nie są. Znajdziemy tutaj opcję rzucania kamieniami albo koktajlami Mołotowa. Gra symuluje także wpływ mediów na sytuację, ale musicie pamiętać, że wszystko jest tu raczej uproszczone. Za to dostajemy edytor, który pozwala stworzyć własny scenariusz przebiegu zdarzeń.
Mnie osobiście bardzo podoba się pixelartowa grafika RIOT: Civil Unrest, ale zdaję sobie sprawę, że nie wszystkich ona do siebie przekona.