4 mafiosów, którzy mogą być inspiracją dla twórców Mafii 4
Po Mafii: Edycji Ostatecznej chętnie byśmy zagrali w jeszcze jedną, równie dobrą grę o gangsterach. Twórcy z Hangar 13 mają szansę wyprzedzić GTA 6 i stworzyć interesującą Mafię 4. A inspiracji fabularnych jest aż nadto.
Spis treści
- 4 mafiosów, którzy mogą być inspiracją dla twórców Mafii 4
- Tony „Przywitaj się z moim małym przyjacielem” Montana
- Whitey Bulger – to o nim była Infiltracja Martina Scorsese
- John Connolly – kolejny bohater Infiltracji
Tony „Przywitaj się z moim małym przyjacielem” Montana
Atrakcyjnym przedziałem czasu dla Mafii 4 byłyby z pewnością klimatyczne lata 80., bo gracze od dawna czekają na powrót do Vice City w GTA – czy to w nowej odsłonie, czy remake’u. Nowa Mafia osadzona w tych czasach mogłaby być ciekawym ruchem studia Hangar 13. Zamiast w Miami moglibyśmy wylądować w fikcyjnej wersji Los Angeles, tyle że sterując gangsterem z Hawany (również wspomnianej w Edycji Ostatecznej). A najbardziej znanym gangsterem z Kuby jest Tony Montana z filmu Człowiek z blizną.
Losy tej postaci pozwalają prześledzić często oglądaną w grach ścieżkę kariery gangstera od przysłowiowego „zera” i wykonywania drobnych zleceń po wejście na sam szczyt gangsterskiej organizacji… i ewentualny szybki upadek z wielkim hukiem. Inspiracja Montaną to również punkt wyjścia do tworzenia misji wszelkiego rodzaju, łącznie ze wstępem polegającym na myciu naczyń w knajpie – analogicznie do misji Tommy’ego Angelo jako taksówkarza.
Wprawdzie bohater Człowieka z blizną pojawił się już w kilku grach na licencji, ale pamiętajmy, że Mafia operuje zwykle małymi, dyskretnymi nawiązaniami, które poddaje się wielu zmianom i przeinaczeniom, często wspomaganym inspiracjami z innych źródeł lub oryginalnymi pomysłami. Tak czy inaczej luźne skojarzenia z Tonym mogłyby być fajnym motywem w fabule. Poza tym osadzenie akcji w latach 80. to okazja do umieszczenia w grze fantastycznego soundtracku, który mógłby być jedną z większych zalet – analogicznie do Mafii 3.
