autor: Adam Bełda
Cyberpunk to przyszłość? Nie, to już nasza codzienność
Cyberpunk to wizja przyszłości? Nie, to już nasza codzienność. Jeśli myślicie, że futurystyczne technologie, które pojawiły się najpierw w Cyberpunku 2020, a niedługo zobaczymy je w Cyberpunku 2077, to kwestia przyszłości, to się mylicie.
Spis treści
- Cyberpunk to przyszłość? Nie, to już nasza codzienność
- Wirtualna rzeczywistość
- Korpokracja
- Sztuczna inteligencja
- Cyborgizacje
- Modyfikacje genetyczne
- Klonowanie
- Dopalacze
- Latające samochody
- Mroczna przyszłość
Latające samochody
Samochody przyszłości to w ogóle ciekawy temat. Współcześnie mamy dostęp do samochodów elektrycznych, częściowo autonomicznych, a na horyzoncie majaczą już takie, które – przynajmniej według ich producentów – w ogóle nie będą potrzebować kierowcy. Ale to właśnie wizja oderwania się od ziemi rozbudza wyobraźnię bardziej niż te praktyczniejsze funkcje.
Wizja niezrealizowana, ale niekoniecznie z powodu niemożliwości stworzenia takiej technologii. Problem stanowi przede wszystkim nasze wyobrażenie takiego autonomicznego samochodu – cyberpunkowy smukły AV-4 z punktu widzenia praw fizyki jest zupełnie pozbawiony sensu. Nie posiadając żadnego mechanizmu, który utrzymywałby go w powietrzu, musiałby działać na zasadzie niwelowania siły grawitacji, a to jest fantastyka wymagająca modyfikowania fundamentalnych sił natury, a więc dużo bardziej odległa niż 2077 rok.
Zostało jeszcze 59% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie