10 głupawych horrorów, które pokochaliśmy
Horrory można podzielić na dobre, złe i tak złe, że aż dobre. Kilka z tych ostatnich prezentujemy w poniższym rankingu. I tak, połowa z nich to różne wariacje na temat ataku zombie, ale czy to właśnie nie jest (nie)żywa definicja absurdu?
Spis treści
- 10 głupawych horrorów, które pokochaliśmy
- Mordercza opona – The Rubber
- Martwe zło (1981) – Evil Dead
- Kult (2006) – The Wicker Man
- Zemsta - Revenge
- Zejście 2 – The Descent: Part 2
- Wysyp żywych trupów – Shaun of the Dead
- Zombieland
- Ludzka stonoga 2 – The Human Centipede 2
- Troll 2
Zemsta - Revenge
- Co to: opowieść o brutalnie zgwałconej i niemal zabitej kobiecie, która mści się na swoich oprawcach
- Czy choć trochę straszy: tak
- Gdzie obejrzeć: Cineman
- Ocena na Rotten Tomatoes: 93%
To nie jest kino skomplikowane pod względem psychologicznym, bogate w symbolikę oraz skłaniające do refleksji. Motyw zemsty na oprawcach był wykorzystywany przez Hollywood co najmniej od końca II wojny światowej (przy czym już przed nią to właśnie wendeta napędzała do działania większość szwarccharakterów). Pojawiał się też często jako jeden z lejtmotywów klasycznych, a potem spaghetti westernów. Szybko okazało się, że widzom nie tylko nie przeszkadza nadmierna emocjonalność, ale też znacznie chętniej kibicują postaciom, które doświadczyły cierpienia i w ten czy inny sposób chcą się za nie zrewanżować. Na początku mścili się jednak głównie mężczyźni.
Zostało jeszcze 55% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie