Iron Danger. Gry, które przegapiliście w pierwszej połowie roku
Czy w przerwie pomiędzy odwołanymi prezentacjami gier, a przesuniętą premierą Cyberpunka warto jedynie zabijać czas przy darmowym GTA5? Zdecydowanie nie! Na rynku ukazało się sporo tytułów wartych uwagi, które mogliście przegapić.
Iron Danger
- Gatunek: taktyczna gra RPG
- Producent: Action Squad Studios
- Platformy: PC (w planach są także wersje konsolowe)
Iron Danger na pozór wygląda jak wiele innych gier, lecz z bliska widać w niej parę wyróżniających się elementów. Rozgrywa się w Finlandii – takiej, w której fantasy miesza się ze steampunkiem. Miesza się tu także system walki w czasie rzeczywistym z systemem turowym, a to dzięki pomysłowej mechanice manipulowania upływem czasu. Taką zdolność posiada właśnie główna bohaterka, Kipuna, i – jak można się domyślać – musi jej użyć do ratowania świata.
Kontrola nad czasem jest szczególnie użyteczna podczas walki. Można dzięki temu lepiej ustawić swoich bohaterów lub uniknąć obrażeń w ogóle, cofając się do odpowiedniego momentu. Otoczenie jest niesłychanie interaktywne i pozwala wykorzystywać różne elementy do pomysłowej likwidacji wrogów. Ciekawie rozwiązano także system zdobywania doświadczenia przez wykonywanie specjalnych wyzwań w czasie misji. Jak zwykle w RPG-ach, czeka nas sporo eksploracji różnorodnych krain, ale to właśnie walka jest w Iron Danger daniem głównym.
Iron Danger spodoba Ci się, jeśli:
- lubisz nordyckie klimaty i legendy;
- ciekawią Cię niebanalne mechaniki w grach;
- szukasz kolejnego ciekawego RPG-a do przejścia.
