futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Technologie 11 maja 2020, 13:24

autor: Alicja Górska

Najlepsza aplikacja mobilna. Uber vs Bolt vs Free Now

Jeśli musisz szybko dostać się na drugą stronę miasta, nie masz samochodu, a komunikacja miejska „odpadła”, możesz skorzystać z taksówki lub jednej z alternatyw. Sprawdzamy, kto taniej i lepiej dostarczy Cię na miejsce: Uber, Bolt czy Free Now.

Najlepsza aplikacja mobilna

Aby skorzystać z usług dowolnego z wymienionych przewoźników, konieczna będzie odpowiednia aplikacja. Jej instalacja, uruchomienie i logowanie są naprawdę łatwe. Wystarczy wejść do Google Play lub App Store, wpisać nazwę wybranej usługi i pobrać wybrany program. Rejestracja w aplikacjach przebiega równie nieskomplikowanie i wymaga podania takich danych, jak imię i nazwisko, adres e-mailowy, czy numer telefonu. W celu dodatkowego uproszczenia procesu można też skorzystać z połączenia profilu z kontem Facebook lub Gmailem. By korzystać z płatności mobilnych, musimy podać numer naszej karty płatniczej.

Kto poznał jedną tego typu aplikację, ten w zasadzie poznał je wszystkie. - Który najlepszy: Uber, Bolt czy Free Now? - dokument - 2020-05-11
Kto poznał jedną tego typu aplikację, ten w zasadzie poznał je wszystkie.

Aplikacja każdej z firm na pierwszy rzut oka prezentuje się nieźle, chociaż estetyczny minimalizm każe dać Uberowi i Boltowi nieco wyższą notę niż Free Now. Jak to wszystko działa? Znajdowanie odpowiednich zakładek w każdym przypadku jest nieskomplikowane. Zainicjowanie kursu też wydaje się intuicyjne dla wszystkich z wymienionych przewoźników. Dopiero przy dłuższym korzystaniu widać różnice między aplikacjami.

Moim osobistym faworytem w kategorii jakości wykonania jest aplikacja Uber. Od samego początku uwzględnia istotne dla mnie funkcje, jak dodawanie przystanków na trasie i planowanie przejazdów (drobna rada: dodawajcie 15 zapasowych minut, kiedy ustalacie czas odbioru przez kierowcę). Aplikacja Uber na tle pozostałych wypada wyjątkowo stabilnie. Zdarzają się jej problemy, ale częściej są to zawieszenia lub chwilowe błędy GPS-a, niż długodystansowa komplikacja, która utrudniałaby spotkanie się zamawiającego z przewoźnikiem. Ciekawym dodatkiem jest możliwość podejrzenia średniej oceny, jaką wystawiają użytkownikom kierowcy. Warto wiedzieć, że jeżeli spadnie ona poniżej pewnego progu, najprawdopodobniej będziemy mieli problem ze znalezieniem realizatora zlecenia. Oceny działają też w drugą stronę – kierowca poniżej pewnej średniej wysyłany jest na kurs doszkalający, a przy kolejnych problemach wydalany z szeregów Ubera.

Zostało jeszcze 61% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie