filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 15 lutego 2022, 09:30

autor: Marek Jura

Jak poznałem swoją córkę?. Sceny z Wiedźmina, o których chcemy zapomnieć

Wiedźmin Netflixa przyjemnym serialem jest. Ciężko to zakwestionować. Nawet w tak smakowitym daniu może się jednak trafić kilka niestrawnych kęsów. Nie na tyle dużo, by zepsuć całość, ale wystarczająco, by zapaść w pamięć.

Jak poznałem swoją córkę?

  1. Kiedy: w ósmym odcinku
  2. Sytuacja: Geralt spotyka Ciri – koniec

Cały pierwszy sezon jest tak naprawdę oczekiwaniem na spotkanie Geralta i Ciri. Wiedźmin i Lwiątko z Cintry szukają się, to próbując uciec przeznaczeniu, to mu ulec. Widzowie są przez wszystkie osiem odcinków przygotowywani na ich spotkanie. W końcu do niego dochodzi. Pod względem realizacji technicznej wszystko gra. Jest wzruszający bieg przez las, jest padnięcie sobie w ramiona, jest malujące się na ich twarzach wzruszenie. Tylko że w sumie... dlaczego?

Geralt nigdy Ciri nie widział. Nie mógł być więc w żaden sposób do niej przywiązany. Oczywiście rozumiem, że czuł się zobowiązany. Dziecko Niespodzianka, przeznaczenie, przepowiednia i te sprawy. Tylko że przez cały serial jest on kreowany na postać sceptyczną, poddającą w wątpliwość otaczającą go rzeczywistość, bojącą się zaufać uczuciom. A na sam koniec wpada w objęcia dziecka, które widzi pierwszy raz w życiu. Podobnie wygląda to zresztą po stronie Ciri. Ostrożna, przestraszona dziewczynka nagle przytula się do obcego faceta, o którym w gruncie rzeczy nic nie wie? To prostu nie ma żadnego sensu.

Jak to powinno wyglądać

Relacja Ciri i Geralta powinna tak na dobrą sprawę zacząć się już na samym początku sezonu. Ale skoro już twórcy zdecydowali się na trzymanie widza w napięciu, mogli zakończyć to sceną dużo bardziej niejednoznaczną – być może podobną do pierwszego spotkania Rey i Luke’a z Przebudzenia Mocy.

Marek Jura

Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jak oceniasz serial Wiedźmin od Netflixa?

Słaby (2/6)
14,3%
Przeciętny (3/6)
22,6%
Dobry (4/6)
22,4%
Bardzo dobry (5/6)
29%
Świetny (6/6)
2,1%
Beznadziejny (1/6)
9,6%
Zobacz inne ankiety