Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 19 lutego 2020, 17:30

Piltover i Zaun. Poznaj tajemnice świata Legends of Runeterra

W Legends of Runeterra i League of Legends poznaliśmy świat wykreowany przez Riot Games. Jest ogromny i można się w nim zgubić, dlatego postanowiliśmy Was po nim oprowadzić.

Piltover i Zaun

Z FOLDERU BIURA PODRÓŻY „JUTRZENKA”

  1. Co Wam przypomina ta kraina: Londyn, Nowy Jork i Paryż a la steampunk
  2. Ważne miejsca: obie dzielnice, a przede wszystkim Instytut Zegarmistrzów
  3. Ludzie oraz istoty, które warto znać: Jayce, Caytlyn, Heimerdinger, Vi

Teraz będzie już z górki, obiecuję. Zresztą zobaczcie, promocja. Wycieczka po dwóch regionach w cenie jednego. Zaczynamy od Piltover, stolicy kultury i technologii. Czegoś takiego nie ujrzycie ani u nas, ani u siebie. Poznajcie hextech! Techmaturgię. To dzięki niej zamiast typowych potężnych murów otacza Was mechaniczne miasto. Tu magia i zaawansowana – choć gustowna i szykowna – technologia idą w parze. Gdyby malarze wizjonerzy byli zegarmistrzami, stworzyliby właśnie Piltover. Zresztą może jakiś się przyłożył.

Nacieszcie oczy. Zwiedzimy Instytut Zegarmistrzostwa, gdzie tryby pracują nie tylko w maszynach, ale i w najtęższych umysłach kontynentu. To tutaj – w laboratoriach naukowców wspartych przez mecenasów – powstają prototypy wszystkich tych latających ustrojstw, broni równie potężnej jak zaklęcia z Freljordu. Niektórzy mówią nawet o nowych, mechanicznych ludziach, zbudowanych w całości z metalu. Może to tylko bajki, ale nie takie rzeczy już widzieliśmy. A tu wszystkie cuda spotykają się na skrzyżowaniu. Cuda stworzone przez szalonych naukowców, odkryte przez śmiałych podróżników – oraz pieniądze. Wielkie pieniądze. W końcu Piltover pośredniczy w handlu między dwoma kontynentami – Valoranem i Shurimą. Spokojnie, do tego drugiego też dotrzemy.

Zostało jeszcze 53% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Hubert Sosnowski

Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Obecnie jest szefem działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Noxus czy Demacia?

43,1%
Demaciaaaaa!
56,9%
Noxus
Zobacz inne ankiety
League of Legends

League of Legends

Legends of Runeterra

Legends of Runeterra

Jak hartowało się League of Legends – punkty zwrotne w historii gry
Jak hartowało się League of Legends – punkty zwrotne w historii gry

Dziesięć lat temu premierę miała mała-wielka gra, która wywróciła branżę do góry nogami. League of Legends, jakie znamy, rodziło się po kawałku i dziś porozmawiamy o najważniejszych zmianach jakie doprowadziły grę do punktu, w którym jest teraz.

7 rzeczy, o których nie masz pojęcia po 10 latach grania w LoL
7 rzeczy, o których nie masz pojęcia po 10 latach grania w LoL

League of Legends, najsłynniejsza MOBA świata jest już z nami dziesięć lat. Z tej okazji zagłębmy się w sekrety, najciekawsze zagrywki i historie związane z dziełem Riot Games.