futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Technologie 4 kwietnia 2020, 21:19

autor: Ludwik Jasiński

Arcade sticki - nie potrzeba żetonów, wystarczą złotówki. Akcesoria do PS4, Xbox One i Switcha

Mnogość gadżetów do konsol może niejednego przyprawić o zawrót głowy, jednakże w morzu niepotrzebnych zabaweczek można odnaleźć prawdziwe perełki, które spotęgują wrażenia płynące z grania na naszym ulubionym sprzęcie.

Arcade sticki - nie potrzeba żetonów, wystarczą złotówki

Chcecie poczuć się jak za dawnych lat, kiedy to wydawaliście ze znajomymi góry żetonów na automatach, grając w Mortal Kombat albo Tekkena? Nic prostszego! Wystarczy zaopatrzyć się w odpowiedni kontroler. Tak zwane arcade sticki zapewniają odpowiednie wrażenia, oddając do naszej dyspozycji duże, programowalne przyciski o wyraźnym skoku (z kliknięciem) i duży, wygodny joystick z kuleczką na końcu, którym można wybrać każdy kierunek w dwuwymiarowej płaszczyźnie.

Ceny tego typu kontrolerów wahają się od kilkudziesięciu do kilku tysięcy zł, czasem są dodawane do specjalnych, limitowanych edycji bijatyk, np. do Tekkena. Wielu graczy konstruuje je i ozdabia samodzielnie. Przedstawiony na zdjęciu Venom to koszt około 400 zł, zaś uznany na rynku Razer Atrox to już wydatek na poziomie 800 – 1000 zł. Czy warto? Jeśli jesteśmy fanami bijatyk i brawlerów, to tak! W granicach 200 zł kupimy uniwersalny model działający z większością sprzętów do grania i na tyle wytrzymały, że nie ulegnie zniszczeniu po jednym sezonie.

Może nie wygląda zbyt nowocześnie, ale granie na nim w bijatyki to czysta przyjemność. - Najlepsze akcesoria do PS4, Xbox One i Nintendo Switch | TOP 10 - dokument - 2020-04-04
Może nie wygląda zbyt nowocześnie, ale granie na nim w bijatyki to czysta przyjemność.
Czy pady dla „pro” graczy mają sens?
Czy pady dla „pro” graczy mają sens?

Włodarze firmy Thrustmaster dokonali śmiałego wyboru decydując się na wypuszczenie zupełnie nowego kontrolera do PS4 na rok przed premierą PS5. Niedługo również Microsoft wyda Xbox Elite Series 2… Tylko czy to ma sens?