filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 13 lipca 2021, 11:20

Handlarze bronią na Canto Bight. 10 największych absurdów nowej trylogii Star Wars

Zaraz, zaraz, czy to, co właśnie obejrzałem, ma jakiś sens? Gwiezdne wojny zamknęły kolejną, trzecią już, trylogię i najwyższy czas zadać sobie pytanie, czy to wszystko, co widzieliśmy, trzyma się kupy.

Handlarze bronią na Canto Bight

UWAGA, TUTAJ SPOILERUJEMY FILM

Ostatni Jedi

W Imperium kontratakuje Luke szkolił się u Yody, a w międzyczasie jego przyjaciele uciekali przed flotą złego Imperium. W trakcie tej ucieczki Han, Leia i Chewbacca oraz droidy trafili na Bespin. Miasto w chmurach wyglądało spokojnie, pokojowo, jednak ostatecznie okazało się, że macki Imperium sięgają nawet tam i takie miejsca muszą układać się ze złymi siłami, żeby móc wyglądać spokojnie i pokojowo.

W Ostatnim Jedi pojawił się niemal identyczny motyw. Rose i Finn trafiają do luksusowego kasyna, w którym bawią się bogaci handlarze bronią, zarabiający na wojnie toczącej się w galaktyce. Co mi w tym nie pasuje?

W filmie widzimy wojnę totalną i okrutną. Najwyższy Porządek nie waha się zniszczyć planety Nowej Republiki razem ze wszystkimi mieszkańcami. Czy jego poplecznicy nie powinni po prostu sterroryzować planet-stoczni, posadzić na kierowniczych stanowiskach swoich ludzi, a za ich plecami postawić robotników szturmowców? No bo jeśli tego nie zrobili, a broń kupują od superbogatych fabrykantów, to skąd mają pieniądze? Pewnie zajęli jakąś inną planetę, posadzili na kierowniczych stanowiskach swoich ludzi, czerpią zyski z okupacji i za to nabywają broń. Może handlarze posiadają niemożliwe do pokonania floty, których atakować boją się największe potęgi galaktyki? Tylko czy wtedy nie oznaczałoby to, że wojna Nowej Republiki i Najwyższego Porządku jest drobnym konfliktem w cieniu większej batalii?

Pytanie rodzi też baza Starkiller. Czy ktoś ją Najwyższemu Porządkowi sprzedał? Czy organizacja zbudowała ją sama i dlatego nie mieli już zasobów, żeby produkować myśliwce i niszczyciele? Rozumiem, po co do filmu trafił wątek obrzydliwie bogatych, żerujących na nieszczęściu galaktyki. To mocny moment, w którym bohaterowie zaczynają rozumieć, że to, co dla nich jest walką na śmierć i życie, dla innych stanowi dobry interes. Zostało to jednak wepchnięte do Ostatniego Jedi nachalnie, w sposób nieprzemyślany i nijak niepasujący do całości.

Marcin Strzyżewski

Marcin Strzyżewski

Marcin Strzyżewski

W GRYOnline.pl zaczynał w dziale publicystyki, później był kierownikiem działu technologii, co obejmowało zarówno newsy oraz publicystykę, jak i kanał tvtech. Wcześniej pracował w wielu miejscach, m.in. w redakcji portalu Onet. Z wykształcenia rusycysta. Od lat planuje, żeby wrócić do nurkowania, ale na razie jest zajęty głównie psem, królikiem i kanałem youtube’owym, na którym opowiada o krajach byłego ZSRR.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która trylogia Gwiezdnych wojen jest najlepsza?

"Stara trylogia" - Epizody IV-VI
62,9%
"Nowa trylogia" - Epizody I-III
33,3%
"Trylogia Disneya" - Epizody VII-IX
3,8%
Zobacz inne ankiety