Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 17 stycznia 2021, 09:47

Path of Exile – miejsce nr 38. GRY DEKADY. CZĘŚĆ 2. – ranking redakcji

W ostatniej dekadzie na rynku zadebiutowały setki, może nawet tysiące świetnych gier. Oto druga część naszego zestawienia, w którym głosowaliśmy na najważniejsze produkcje kończącej się dekady.

Path of Exile – miejsce nr 38

  1. Gatunek: hack’n’slash
  2. Data premiery: październik 2013
  3. Platformy: PC, PS4, XOne

Żeby rzucić wyzwanie Blizzardowi na jego własnym podwórku, trzeba mieć nie lada odwagę. Ale żeby nawiązać z nim bardzo wyrównaną walkę, a nawet, zdaniem wielu fanów gatunku, wygrać ją? To już jest wyczyn, za który studiu Grinding Gear Games należą się owacje na stojąco. Zwłaszcza że jego odpowiedź na serię Diablo dystrybuowana jest w modelu free-to-play i każdy może ją pobrać zupełnie za darmo. A system mikropłatności, choć istnieje, nie nadużywa cierpliwości graczy.

A to właśnie graniu na serio, poświęcaniu setek godzin, podporządkowana jest zabawa w Path of Exile. Tytuł ten oferuje wręcz przytłaczającą ilość możliwości rozwoju postaci oraz lokacji, w których możemy oddawać się tradycyjnemu dla gatunku sieczeniu, rąbaniu, rzucaniu czarów, grabieniu zwłok i kolekcjonowaniu coraz potężniejszych przedmiotów. Dzięki częstym aktualizacjom, rozbudowanym modułom i rozgrywkom sieciowym gra potrafi spełniać wszelkie potrzeby fana gatunku, sprawiając, że jakiekolwiek inne tytuły stają się zbędne. I to wszystko, przypominamy, w zasadzie za darmo.

  1. Więcej o grze Path of Exile
  2. Recenzja gry Path of Exile – darmowy konkurent najlepszych tytułów hack’n’slash
  3. Recenzja dodatku The Fall of Oriath do Path of Exile – oto król hack’n’slashy

Company of Heroes 2 – miejsce nr 37

  1. Gatunek: strategiczna
  2. Data premiery: czerwiec 2013
  3. Platforma: PC

Ekipa Relic Entertainment to prawdziwi weterani gatunku gier strategicznych. Już w 1999 roku stworzyli kultowego Homeworlda, a w kolejnych latach powołali do życia popularne serie Warhammer: Dawn of War oraz Company of Heroes. Zespół aktualnie pracuje nad czwartą odsłoną słynnego Age of Empires. Takie portfolio to nie byle co. W ostatniej dekadzie najbardziej udanym dziełem mistrzów strategii było natomiast Company of Heroes 2.

Strategia czasu rzeczywistego z 2013 roku zabierała nas na wschodnie fronty II wojny światowej, gdzie mogliśmy poprowadzić do boju siły radzieckie walczące przeciwko nazistowskim najeźdźcom. Kilkunastogodzinna kampania zapadała w pamięć za sprawą dużej różnorodności, a dzięki dopracowanym mechanikom poszczególne bitwy stwarzały domorosłym strategom spore pole do popisu – zwłaszcza w trybie multiplayer, w którym mogliśmy wcielić się również w Niemców. Tytuł doczekał się też licznych dodatków, które uczyniły go jeszcze lepszym i bardziej rozbudowanym. Z czasem pojawił się tu także front zachodni z Amerykanami i Brytyjczykami.

  1. Więcej o grze Company of Heroes 2
  2. Recenzja gry Company of Heroes 2 – Kompania braci na froncie wschodnim

Sid Meier’s Civilization VI – miejsce nr 36

  1. Gatunek: strategiczna
  2. Data premiery: październik 2016
  3. Platformy: PC, PS4, XOne, Switch, iOS

Twórcy szóstej odsłony serii Cywilizacja mieli do rozwiązania nietypowy problem. Piąta część cyklu okazała się tak udaną inkarnacją rozwijanej od 1991 roku formuły, że ciężko było wprowadzić zmiany, które by ją ulepszyły, niczego przy tym nie psując. Czy to się udało, zdania są podzielone – o ile wśród krytyków przeważały pozytywne oceny, tak społeczność graczy nie wpadła w zachwyt. Jedni narzekali na nietrafione nowości, inni zaś na to, że „goła” wersja Civilization VI oferuje mniej zawartości niż jej poprzedniczka wzbogacona o wszelkie rozszerzenia.

Ten ostatni zarzut był o tyle niesprawiedliwy, że nawet bez rozszerzeń podstawowa wersja gry i tak zapewniała więcej zawartości niż premierowe wydanie „piątki”. Co się zaś tyczy zmian, ostatecznie wyszły tej produkcji na dobre – nowy system rozwoju miast wprowadził świeżość do zabawy, złagodzenie obostrzeń dotyczących liczby jednostek na pojedynczym polu zwiększyło możliwości prowadzenia działań wojennych, a liczne pomniejsze modyfikacje i ulepszenia uczyniły i tak świetną rozrywkę jeszcze przyjemniejszą.

  1. Więcej o grze Sid Meier’s Civilization VI
  2. Recenzja gry Civilization VI – o jedną turę od ideału

Horizon: Zero Dawn – miejsce nr 35

  1. Gatunek: przygodowa gra akcji
  2. Data premiery: luty 2017
  3. Platformy: PS4, PC

Postapokaliptyczna przyszłość, w której ludzkość cofnęła się cywilizacyjnie do czasów plemiennych, to koncepcja raczej znana i ograna. Ale żeby w tej przyszłości zamiast tradycyjnych zwierząt czy nawet jakichś mutantów hasały sobie cybernetyczne dinozaury? To brzmiało już dość absurdalnie. Przed premierą Horizon: Zero Dawn mocno głowiliśmy się, jak i czy w ogóle Guerilla Games wytłumaczy ten, wydawałoby się, karkołomny pomysł. Ostatecznie okazało się, że lore gry nie tylko trzyma się kupy, ale stanowi też jedną z jej największych sił, a poszukiwanie strzępów informacji na temat tego, co doprowadziło cywilizację do stanu obserwowanego w grze, wciąga nawet bardziej niż właściwy wątek fabularny gry.

Na tym się jednak zalety Horizona nie kończyły. Produkcja była mocnym uderzeniem ze strony Sony i silnym argumentem przemawiającym za zakupem konsoli, zachwycając przepiękną oprawą wizualną, świetną kreacją świata i bardzo satysfakcjonującym systemem walki, przedkładającym taktyczne łowy nad bezmyślną naparzankę we wrogów. Perypetie Aloy to w ostatnich latach jedna z najciekawszych przygodowych gier akcji osadzonych w otwartym świecie. I warto w to zagrać nie tylko po to, by dowiedzieć się, skąd wzięły się w tym uniwersum owe robodinozaury.

  1. Więcej o grze Horizon: Zero Dawn
  2. Recenzja gry Horizon: Zero Dawn – więcej takiego postapo!

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Kingdom Come: Deliverance

Kingdom Come: Deliverance

Dark Souls

Dark Souls

Mass Effect 3

Mass Effect 3

The Legend of Zelda: Breath of the Wild

The Legend of Zelda: Breath of the Wild

Marvel's Spider-Man

Marvel's Spider-Man

League of Legends

League of Legends

Life is Strange

Life is Strange

BioShock Infinite

BioShock Infinite

Portal 2

Portal 2

Najważniejsze gry dekady - 17 tytułów, które zmieniły branżę
Najważniejsze gry dekady - 17 tytułów, które zmieniły branżę

Najważniejsze nie znaczy najlepsze. Są gry, które niekoniecznie zapamiętaliśmy my, ale zapamiętała je cała branża gier, a nawet wręcz zmieniła się pod ich wpływem. Oto najważniejsze tytuły minionej dekady.

Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)
Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)

Oto oni. Dziesięciu wspaniałych. Najdostojniejsi z dostojnych. Zwycięzcy redakcyjnego rankingu na najlepsze gry dekady. Oraz nasza ostateczna odpowiedź na pytanie „Czy Wiedźmin 3 najlepszy”?

Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 1. (100-51)
Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 1. (100-51)

W ostatniej dekadzie na rynku zadebiutowały setki, może nawet tysiące świetnych gier. Spróbowaliśmy wytypować najlepsze z nich – produkcje, które zdefiniowały ostatnie 10 lat grania.