Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Publicystyka 8 stycznia 2021, 15:35

Inside – miejsce nr 55. GRY DEKADY – ranking redakcji GRYOnline.pl

W ostatniej dekadzie na rynku zadebiutowały setki, może nawet tysiące świetnych gier. Spróbowaliśmy wytypować najlepsze z nich – produkcje, które zdefiniowały ostatnie 10 lat grania.

Inside – miejsce nr 55

  1. Gatunek: platformówka
  2. Data premiery: czerwiec 2016
  3. Platformy: PC, PS4, XOne, Switch, iOS

Dlaczego w tę grę po prostu trzeba zagrać?

Bo nigdy wcześniej ani nigdy później nie widziałem świata, który by jednocześnie tak bardzo przerażał i fascynował, choć do samego końca nie wiemy na jego temat zupełnie nic.

Marcin Strzyżewski

Jednym z pozytywów cyfrowej rewolucji był wielki boom na gry niezależne. Już nie potrzeba było wydawców, gigantycznego zaplecza marketingowego i dużych zespołów, by mieć szansę na sukces – dzięki platformom w rodzaju Xbox Live Arcade czy Steam wystarczył pomysł, talent i szczęście, aby nawet kilkuosobowa grupa pasjonatów mogła zaprezentować światu swe dzieło. Tak jak w 2010 roku studio Playdead swoją debiutancką grę Limbo. Mroczna platformówka zachwyciła graczy.

Sprawiła też, że na drugi tytuł zespołu czekało się już z dużym zainteresowaniem. I długo – Inside zadebiutowało sześć długich lat po Limbo. Ponownie trafiliśmy do bardzo ponurego, tajemniczego i deszczowego świata, podczas eksploracji którego musieliśmy wykazać się zręcznością w sekwencjach akcji oraz zdolnością logicznego myślenia podczas rozwiązywania licznych zagadek. Choć tytuł nie był już tak nowatorski jak poprzedni, znów zaciekawiał przemyślanymi mechanikami i intrygował przytłaczającą atmosferą.

  1. Więcej o grze Inside
  2. Recenzja gry Inside – twórcy Limbo pokazują piekło wojny?

Journey – miejsce nr 54

  1. Gatunek: gra eksploracyjna
  2. Data premiery: marzec 2012
  3. Platformy: PC, PS4, PS3, iOS

Thatgamecompany to niezależne studio, które wyspecjalizowało się w tworzeniu na konsole Sony bardzo unikatowych gier. Zadebiutowało w 2006 roku przypominającym kultowego „Węża” fl0w, a trzy lata później przygotowało chyba najlepiej wykorzystującą żyroskopy wbudowane w kontrolery PS3 grę, niesamowite Flower. Bank rozbiło jednak dopiero swoim trzecim tytułem – Journey okazało się podróżą, jakiej nie sposób zapomnieć.

Jest to produkcja bardzo minimalistyczna. Pozbawiona dialogów czy tekstowej narracji warstwa fabularna wskazuje jedynie cel wędrówki, majaczącą na horyzoncie górę, i pozostawia graczowi interpretację przedstawionych wydarzeń. Kolejne poziomy rzucają nam proste wyzwania eksploracyjne i logiczne, bardziej w charakterze urozmaicania niż utrudniania rozgrywki. Bo najważniejsza jest tu podróż. Klimatyczna, opatrzona unikatową oprawą audiowizualną, tajemnicza. Jedyna w swoim rodzaju.

  1. Więcej o grze Journey

Kingdom Hearts 3 – miejsce nr 53

  1. Gatunek: jRPG akcji
  2. Data premiery: styczeń 2019
  3. Platformy: PS4, XOne

Trzynaście długich lat Square Enix kazało nam czekać na poznanie dalszych losów Sory, Riku, Kaczora Donalda, Goofy’ego i Myszki Miki w niezwykłym świecie łączącym estetykę japońskich gier fabularnych z animacjami Disneya. Tyle wiosen upłynęło między premierami Kingdom Hearts II i KHIII. W międzyczasie niecierpliwych fanów karmiono kolejnymi spin-offami, prequelami, reedycjami z nową zawartością i składankami. Te coraz bardziej komplikowały i tak mocno już zagmatwaną mitologię cyklu, tworząc fabularny supeł, którego zrozumienie okazywało się trudne nawet dla osób śledzących serię od samego początku.

Kingdom Hearts III nie było więc wyłącznie długo oczekiwanym finałem historii, ale również próbą ogarnięcia tego bałaganu. Próbą udaną – o ile osoby nieznające poprzednich odsłon zdecydowanie nie mają czego w tej produkcji szukać, tak fani poczują się, jakby czytali wytęskniony, pełen nostalgii list miłosny. Gra satysfakcjonująco zamknęła nagromadzone latami wątki, zostawiając przy tym kilka intrygujących tajemnic na przyszłość. Ale przede wszystkim pozostała starym, dobrym Kingdom Hearts – wciągającą, pełną akcji mieszanką tego, co najlepsze w „japońszczyźnie”, z disnejowską (a tym razem także pixarową) magią.

  1. Więcej o grze Kingdom Hearts III

Battlefield 4 – miejsce nr 52

  1. Gatunek: FPS
  2. Data premiery: październik 2013
  3. Platformy: PC, PS4, XOne, PS3, X360

Po świetnym Battlefieldzie 3 oczekiwania w stosunku do „czwórki” były bardzo wysokie. I gdy dzieło studia EA DICE w końcu trafiło na rynek, wyglądało na to, że nie udało się im sprostać. Gra okazała się paskudnie niedopracowana, strasząc zatrzęsieniem problemów technicznych – zarówno w trybie sieciowym, jak i w kampanii fabularnej. Było tak źle, że twórcy musieli zawiesić inne projekty i rzucić wszystkie moce przerobowe do jak najszybszego łatania tonącego od razu po zwodowaniu okrętu.

Choć zszarganej reputacji nie udało się już w pełni odzyskać i do dziś BF4 nie cieszy się takim uwielbieniem jak najlepsze odsłony serii, w końcu DICE postawiło grę na nogi. Po wyeliminowaniu błędów i przebudowaniu kilku średnio udanych mechanik z zabugowanego potworka przeobraziła się ona w jedną z lepszych sieciowych strzelanek na rynku, pod bardzo dobrą oprawą wizualną skrywając mnogość zawartości, imponujące systemy destrukcji otoczenia i satysfakcjonujący model walki.

  1. Więcej o grze Battlefield 4
  2. Recenzja gry Battlefield 4 – wkraczamy na pole walki nowej generacji

Don’t Starve – miejsce nr 51

  1. Gatunek: symulator przetrwania
  2. Data premiery: kwiecień 2013
  3. Platformy: PC, PS4, XOne, Switch

Podczas gdy większość symulatorów przetrwania kojarzy się z zatrzęsieniem błędów i ciągłymi zmianami koncepcji w (często niemal wiecznym) wczesnym dostępie, Don’t Starve od pierwszych grywalnych wersji imponowało dopracowaniem, a wydanie premierowe zostało doszlifowane wręcz wzorowo. Na dodatek Klei Entertainment w bardzo przemyślany sposób rozwinęło ów tytuł w kolejnych latach, serwując niesamowicie rozbudowane DLC oraz żyjącą do dziś, oddzielną wersję, przeznaczoną do zabawy kooperacyjnej.

Gra przenosi nas do kreskówkowego, klimatem przypominającego dzieła Tima Burtona świata, w którym musimy przetrwać i – zgodnie z tytułem – nie umrzeć z głodu. Zadanie na pierwszy rzut oka wydaje się raczej proste, ale znacznie brutalniejsza prawda szybko wychodzi na jaw, gdy okazuje się, że niemal wszystko jest tu w stanie nas zabić – od niegroźnie wyglądającej żaby, przez pająki i pszczoły, po prozaiczne nadejście nocy. Po każdym zgonie zaczynamy od nowa bogatsi w doświadczenie, ale nawet po kilkudziesięciu godzinach zabawy i zbudowaniu konkretnej bazy Don’t Starve wciąż potrafi zaskoczyć nowym pomysłem na zniweczenie naszych starań. Satysfakcja z przetrwania zimy, stworzenia samowystarczalnej fortecy czy znalezienia sposobu na powalenie potężnych gigantów skutecznie wynagradza jednak wszelkie trudy.

  1. Więcej o grze Don’t Starve
  2. Recenzja gry Don’t Starve – głód, śmierć i świnie w szkole przetrwania Klei Entertainment

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Assassin's Creed: Valhalla

Assassin's Creed: Valhalla

The Sims 4

The Sims 4

Dying Light

Dying Light

Assassin's Creed Origins

Assassin's Creed Origins

Prey

Prey

Monster Hunter: World

Monster Hunter: World

Until Dawn (2015)

Until Dawn (2015)

Doom Eternal

Doom Eternal

RimWorld

RimWorld

Obcy: Izolacja

Obcy: Izolacja

Hearthstone

Hearthstone

Pokemon GO

Pokemon GO

What Remains of Edith Finch

What Remains of Edith Finch

Najważniejsze gry dekady - 17 tytułów, które zmieniły branżę
Najważniejsze gry dekady - 17 tytułów, które zmieniły branżę

Najważniejsze nie znaczy najlepsze. Są gry, które niekoniecznie zapamiętaliśmy my, ale zapamiętała je cała branża gier, a nawet wręcz zmieniła się pod ich wpływem. Oto najważniejsze tytuły minionej dekady.

Najlepiej oceniane gry minionej dekady
Najlepiej oceniane gry minionej dekady

Głosowania i plebiscyty to jedno, ale które gry z poprzedniej dekady wypadają najlepiej, jeżeli spojrzymy na wystawiane im przez krytyków oceny. Sprawdziliśmy to i zebraliśmy w jednym miejscu.

Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)
Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)

Oto oni. Dziesięciu wspaniałych. Najdostojniejsi z dostojnych. Zwycięzcy redakcyjnego rankingu na najlepsze gry dekady. Oraz nasza ostateczna odpowiedź na pytanie „Czy Wiedźmin 3 najlepszy”?