futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje

Technologie

Technologie 27 listopada 2019, 09:00

autor: Piotr Lewandowski

Windows 10 November 2019 Update – Co zmienia wersja 1909 (wydanie 19H2) systemu?

Microsoft, po raz kolejny uraczył nas „większą” aktualizacją systemu operacyjnego Windows 10. Co jednak tak naprawdę zawiera wersja 1909? Czy Windows 10 z November 2019 Update działa prawidłowo?

Długo wyczekiwany update – Windows 10 1909. - Windows 10 November 2019 Update – Co zmienia wersja 1909 (wydanie 19H2) systemu? - dokument - 2019-11-26
Długo wyczekiwany update – Windows 10 1909.

Zawsze byłem zwolennikiem zmian. Czuję wtedy pewną dynamikę i rozwój. Jednak spora część użytkowników uważa inaczej i do czasu, aż coś działa poprawnie, wolą to po prostu udoskonalać. Ta właśnie grupa społeczna będzie zachwycona aktualizacją o numerze 1909. November Update nie wprowadza zbyt wiele nowości, a skupia się na dopracowaniu tego, co już jest w systemie. Przypomina mi to czasy, gdy starsze wydania systemu Windows dostawały paczki poprawek, znane wtedy pod nazwą „Service Pack”. Tak jak mógłbym zarzucić poprzednim aktualizacjom, że spowalniały system, tak teraz – wręcz przeciwnie. System po aktualizacji przyspieszył, i to znacząco. Microsoft zadbał o lepszą optymalizację dla procesorów wielordzeniowych, co da się zauważyć gołym okiem.

Wykres, przedstawiający w procentach wykorzystanie procesorów logicznych w Menadżerze zadań, nie jest już czterokrotnie powielony.
Wykres, przedstawiający w procentach wykorzystanie procesorów logicznych w Menadżerze zadań, nie jest już czterokrotnie powielony.

Kompatybilność z aplikacjami

Najważniejszą kwestią jest dla mnie to, czy każda aplikacja, której używam w codziennej rutynie nie została zepsuta wraz z najnowszym updatem. W moim przypadku częste problemy po aktualizacjach pojawiały się z programami pokroju WindowFX, które modyfikują delikatnie zachowania systemu. Tym razem, ku mojemu zdziwieniu, wszystko działa jak powinno.

Groupy, Wallpaper Engine, Rainmeter – wszystkie aplikacje „lubią się” z nową aktualizacją.
Groupy, Wallpaper Engine, Rainmeter – wszystkie aplikacje „lubią się” z nową aktualizacją.

Łatwiejsze tworzenie zdarzeń

Przed najnowszą aktualizacją dosyć męczące było ciągłe wchodzenie do aplikacji kalendarza i tworzenie zdarzeń bądź przypomnień w tamtym miejscu. Microsoft najwidoczniej zdał sobie z tego sprawę, ponieważ w najnowszej aktualizacji została dodana funkcja tworzenia wydarzeń prosto z paska zadań. Wystarczy, że użytkownik kliknie w godzinę na pasku zadań. Wtedy pojawia się okno, w którym natychmiastowo można wybrać dzień i dodać zdarzenie lub przypomnienie. Nie będzie już potrzeby marnowania kilku sekund życia na tak prostą czynność. Jest to według mnie dość mocny plus, w szczególności, że aplikacja Kalendarza jest w stanie łączyć się z Googlowym odpowiednikiem, więc przypomnienia ustawione w systemie Windows można dostawać również na telefonie.

Łatwo, szybko i wygodnie – tak jak powinno być pod początku.
Łatwo, szybko i wygodnie – tak jak powinno być pod początku.

Usprawnione powiadomienia

Powiadomienia w Windows 10 były zazwyczaj czymś bardziej uciążliwym niżeli przydatnym. Wielu użytkowników narzekało na sposób, w jaki one działają, i jak mało opcji konfiguracji posiadają. Windows 10 1909 próbuje właśnie tę bolączkę naprawić. Pojawiła się cała strona w ustawieniach systemu, która pomaga sprawić, by powiadomienia były użyteczne. Od teraz to użytkownik decyduje, czy dana aplikacja będzie:

  • pokazywała banery powiadomień,
  • trzymała powiadomienia w centrum akcji,
  • pokazywała powiadomienia na ekranie blokady,
  • odtwarzała dźwięk powiadomienia,
  • posiadała wyższy priorytet nad innymi powiadomieniami w centrum akcji,

Dodatkowo, powiadomienia dla danej aplikacji można łatwo konfigurować. W prawym górnym rogu każdego bannera wyświetlana jest ikonka koła zębatego, pozwalająca szybko przejść do nowej strony w ustawieniach. Nic, tylko chwalić Microsoft za to, że w końcu taka funkcja się pojawiła.

Osobno konfigurowane powiadomienia, czyli kolejna funkcja, która powinna znaleźć się już dawno w systemie.
Osobno konfigurowane powiadomienia, czyli kolejna funkcja, która powinna znaleźć się już dawno w systemie.

Wyszukiwanie z OneDrive

W poprzednich kompilacjach systemu wyszukiwanie w eksploratorze plików pozwalało na szukanie tylko plików znajdujących się na naszym komputerze. Teraz jednak Search Box kontrolowany jest przez Windows Search, czyli przez ten sam mechanizm, który możemy znaleźć podczas wyszukiwania w Menu Start. Pozwala to chociażby na wyświetlanie plików pochodzących z podłączonych dysków OneDrive, czy wyświetlanie historii wyszukiwania.

Drobne zmiany kosmetyczne oraz problemy z nimi związane

Warto również wspomnieć o drobnych usprawnieniach, które nie zmieniają zbyt wiele, ale poprawiają kosmetycznie wygląd systemu. Gdy odpaliłem system po aktualizacji, od razu w oczy rzuciło mi się, że pasek nawigacji, jak również Search Box, są nieco wyższe. Sprawia to, że na tabletach o wiele trudniej przypadkowo kliknąć coś innego, niż zamierzaliśmy.

Kolejną zmianą, która przykuła moją uwagę, było rozwijane menu podpowiedzi w Menu Start po najechaniu kursorem myszy na lewy pasek boczny. I tak jak o całej reszcie zmian mógłbym mówić w samych superlatywach, tak ta zmiana jest wydaje się być czymś zupełnie zbędnym. W poprzedniej wersji najechanie na którąkolwiek z ikon wyświetlało podpowiedź, co dany przycisk robi, i nie zajmowało to aż tyle miejsca na ekranie. Teraz, podczas przeglądania programów w Menu Start, gdy przypadkowo najedziemy na którykolwiek z przycisków z boku, menu podpowiedzi zakryje nam całą przestrzeń poświęconą zainstalowanym programom. Fakt, wygląda to o niebo lepiej, jednak aktualizacja miała skupiać się na funkcjonalności systemu. Zmianę tę uważam nie tylko za zbędną, ale momentami wręcz irytującą.

Zamiast podpowiedzi, rozwija nam się taki potworek.
Zamiast podpowiedzi, rozwija nam się taki potworek.

Podsumowanie

November Update jest aktualizacją małą w porównaniu do tego, co Microsoft serwował nam w poprzednich wydaniach systemu. Wciąż czuję pewien niedosyt po czekaniu na te zmiany przez pół roku. Nie jest to jednak powód, by odpuścić aktualizowanie do owej wersji. Przez małą liczbę nowości instaluje się ona w bardzo krótkim czasie, a naprawia pokaźną ilość niedoskonałości, jakie posiada Windows 10. W końcu nie czuć, że jest to wersja beta tego, co ma być dopiero w przyszłości dopracowane. Wszystko jest na swoim miejscu i praktycznie nie ma do, czego się przyczepić. Dlatego zachęcam każdego do aktualizacji i dzielenia się swoimi odczuciami.

Najnowszą wersję systemu można pobrać bezpośrednio z zakładki Windows Update w ustawieniach systemu, bądź dzięki narzędziu Asystenta aktualizacji do systemu Windows 10 ze strony:

  1. Asystent aktualizacji do systemu Windows 10

Piotr Lewandowski

TWOIM ZDANIEM

Aktualizujesz Windows 10 regularnie?

73,2%
Tak
11,2%
Nie
15,6%
Nie korzystam z Windows 10
Zobacz inne ankiety
Windows 7 vs Windows 10
Windows 7 vs Windows 10

Który system operacyjny jest lepszy? Czy w 2021 roku nadal warto używać Windowsa 7? A może najwyższy czas dołączyć do użytkowników Windows 10? Na te pytania staramy się odpowiedzieć analizując wady i zalety „okienek” od Microsoft.

Windows 10 – użyteczne porady i funkcje
Windows 10 – użyteczne porady i funkcje

Jak dobrze znasz system operacyjny Microsoftu? Przybliżamy funkcje, które znacznie ułatwią codzienne korzystanie z Windows 10.