Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Publicystyka 18 września 2019, 14:55

Civilization V – czas Apokalipsy. 10 niezwykłych osiągnieć ze Steama

Steam uwielbia achievementy, gracze kochają je zdobywać, a niektórzy twórcy lubują się w wymyślaniu fantazyjnych osiągnięć. Zebraliśmy 10 najciekawszych i jednocześnie rzadkich achievementów, o istnieniu których mogliście nawet nie wiedzieć.

Civilization V – czas Apokalipsy

  1. Jak zdobyć: zrzucając jako Majowie bombę jądrową na dowolne miasto... w 2012 roku
  2. Ilu graczy dało radę: 0,7%

Zrzucenie bomby jądrowej to w Cywilizacji, jak i w życiu, rodzaj ostateczności. Trzeba chwilę grać, żeby w ogóle mieć w zasięgu taką technologię, i jeszcze trochę, żeby faktycznie móc jej użyć. W sumie nie jest to jednak takie trudne i niemal 40% graczy udało się zrzucić bombę na inną cywilizację. W przypadku tego osiągnięcia sprawa okazuje się o tyle bardziej skomplikowana, że musimy zrobić to konkretną cywilizacją w konkretnym roku.

Czy Majowie zaplanowali zagładę nuklearną na rok 2012?

Zacznijmy od początku. Cywilizacja Majów rozwijała się na terenie obecnego Meksyku i Gwatemali. Uważa się, że powstała około 2000 r. p.n.e. i upadła prawdopodobnie w IX wieku naszej ery. Kilka lat temu pojawiła się popularna teoria pseudonaukowa, według której kalendarz Majów kończył się 21 grudnia 2012 roku, a ten tajemniczy lud odpuścił sobie ciąg dalszy, bo właśnie wtedy podobno miał nastąpić koniec świata. Faktycznie, badacze kultury Majów godzą się, że 21 grudnia miał być końcem pewnego okresu historycznego w wyżej wymienionym kalendarzu. Nic jednak nie wskazuje na to, by Majowie przywiązywali do tej daty szczególną wagę. Możemy mieć także pewność, że nie znali oni broni jądrowej...

Seria Cywilizacja ma mnóstwo ciekawych achievementów. Wymieńmy na przykład „Nie było mnie wtedy na historii”. Żeby odblokować to osiągnięcie, musimy oczyścić pole z radioaktywnego opadu... legionem rzymskim. Twórcy nawiązali też do legendarnego frontmana grupy Queen – achievement „We are the champions” każe nam odnieść religijne zwycięstwo, wyznając zaratusztrianizm i będąc suzerenem Zanzibaru.

Marcin Strzyżewski

Marcin Strzyżewski

W GRYOnline.pl zaczynał w dziale publicystyki, później był kierownikiem działu technologii, co obejmowało zarówno newsy oraz publicystykę, jak i kanał tvtech. Wcześniej pracował w wielu miejscach, m.in. w redakcji portalu Onet. Z wykształcenia rusycysta. Od lat planuje, żeby wrócić do nurkowania, ale na razie jest zajęty głównie psem, królikiem i kanałem youtube’owym, na którym opowiada o krajach byłego ZSRR.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Trofea i osiągnięcia w grach są dla Ciebie ważne?

Tak, gram tylko dla nich
4,9%
Tak, ale nie najważniejsze
67,3%
Nie, nie przywiązuję do nich wagi
27,7%
Zobacz inne ankiety
Kingdom Come: Deliverance

Kingdom Come: Deliverance

Hearts of Iron IV

Hearts of Iron IV

Sniper Elite 4

Sniper Elite 4

NieR: Automata

NieR: Automata

Sid Meier's Civilization V

Sid Meier's Civilization V

Sleeping Dogs

Sleeping Dogs

Into the Breach

Into the Breach

Mordhau

Mordhau

BattleTech

BattleTech

Red Orchestra 2: Nadciągająca Burza

Red Orchestra 2: Nadciągająca Burza

12 największych pereł Steama 2023, które mogliście przegapić
12 największych pereł Steama 2023, które mogliście przegapić

Nie samymi największymi hitami człowiek żyje, bo są jeszcze mniejsze gry, które też zasługują na uwagę – tzw. perełki. Steam jest ich prawdziwą skarbnicą, a my tymczasem oświetlamy najciekawsze jej zakamarki.

30 świetnych gier RPG wartych zakupu na Steam Summer Sale 2022
30 świetnych gier RPG wartych zakupu na Steam Summer Sale 2022

Tegoroczne Steam Summer Sale trwa w najlepsze. I zanim się skończy, warto zerknąć co wirtualny sklep oferuje. Tym razem w gatunku RPG. Przedstawiamy Wam listę najlepszych propozycji.

Rosja to stan umysłu, a dowodem na to przypałowe gry ze Steama
Rosja to stan umysłu, a dowodem na to przypałowe gry ze Steama

Lista tytułów, które pewnie przegapiliście i w które nigdy nie zagracie. A szkoda, bowiem w ich szaleństwie jest coś, co zwyczajnie wciąga! Choć uprzedzam, że nie znajdziecie tu niczego, co można nazwać „zwyczajnym”.