Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać
Publicystyka 28 sierpnia 2019, 14:45

Invincible. Przewodnik po komiksach dla początkujących

Zainspirowani filmami i serialami Marvela chcielibyście sięgnąć po komiksy, ale boicie się wskoczyć w sam środek wielkiej historii, która odnosi się do pięciu innych? Nasz poradnik pomoże Wam znaleźć odpowiedni punkt zaczepienia.

Invincible

Być może w gatunku superbohaterskim powiedziano już wszystko. Była złota era, srebrna, potem rewizjonizm i antybohaterowie lat 70. i 80., wreszcie lata 90. z całym dobrodziejstwem inwentarza, a potem po prostu udoskonalenie narracji i postmodernizm oraz odcinanie kuponów. Być może wszystko już się wydarzyło. Ale przyszedł czas na Invincible – dzieło Roberta Kirkmana, jeden z najlepszych nowych i współczesnych komiksów superbohaterskich.

Co to jest?

List miłosny do gatunku superbohaterskiego napisany przez Roberta Kirkmana, autora The Walking Dead. Opowiada historię Marka Graysona, tytułowego młodego superbohatera o mocach podobnych do Supermana. Lata, jest niemal niezniszczalny i niewiarygodnie silny. Zmaga się zarówno z problemami na kosmiczną skalę – na przykład z ojcem, który okazuje się przedstawicielem rasy tyranów – jak i z codziennym życiem nastolatka, szkołą oraz przeróżnymi szaleńcami.

Dlaczego warto to przeczytać?

Bo to najbardziej zwarta i konsekwentnie poprowadzona opowieść superbohaterska, jaką można znaleźć. Zmierza od startu do wielkiego finału – i choć przystanków jest sporo, ani przez chwilę nie zbacza z kursu. Łączy rozmach Supermana, urok Spider-Mana i brutalność historii Ennisa. Bo Kirkman nie oszczędza bohaterów ani czytelników. A ci pierwsi to wyjątkowo barwna i sympatyczna zgraja, która z powodzeniem wypełniłaby całe uniwersum Marvela. Fenomen polega na tym, że historia każdego z nich dokądś zmierza. Invincible to idealna pozycja, by złapać superbohaterskiego bakcyla.

Od czego zacząć?

Od pierwszego tomu wypuszczonego w Polsce przez Egmont wydania zbiorczego. To bardzo wygodne i nietuzinkowe rozwiązanie jak na gatunek superbohaterski.

Hubert Sosnowski

Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Obecnie jest szefem działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Czytasz komiksy?

Tak, często
42,7%
Zdarza mi się
27%
Tak, ale rzadko
13,6%
Nie, nigdy
16,7%
Zobacz inne ankiety
Najwięksi szaleńcy z filmów, seriali i nie tylko
Najwięksi szaleńcy z filmów, seriali i nie tylko

Popkultura uwielbia szaleństwo. Trudno o bohaterów bardziej charakterystycznych niż ci, którzy zwariowali. Część z nich to seryjni mordercy, inni, jak Michael Scott czy Alicja Liddell, pozostają po Jasnej Stronie Mocy. Pokazujemy tych najciekawszych.

Najlepsze komiksy o Batmanie
Najlepsze komiksy o Batmanie

Batman wykreowany przez Pattinsona prawdopodobnie długo będzie porównywany do najlepszych występów Bena Afflecka, Christiana Bale’a i Michaela Keatona. Ale w końcu wszystko zaczęło się nie od filmów, a komiksów.

Strażnicy sukcesu - jak Eidos Montreal zrobiło z Guardians of the Galaxy świetną grę
Strażnicy sukcesu - jak Eidos Montreal zrobiło z Guardians of the Galaxy świetną grę

Egranizacje filmowych hitów zwykle kończą się większą lub mniejszą katastrofą. Dlatego twórcy z Eidos poszli swoją drogą i ich Strażnicy Galaktyki są inni od komiksowych i z filmów. Ich wersja spodobała się i Marvelowi, i graczom. Jak tego dokonali?