Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 lipca 2019, 14:14

Hitman kontra prawdziwi zabójcy – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry?

Hitman, czyli Agent 47, ma niesamowitą wręcz fantazję w likwidowaniu zleconych mu celów. Czy historia zna równie ciekawe przypadki prawdziwych zamachów? Sprawdźmy to.

Spis treści

Hitman – prędkość zabija

Trudno znaleźć w sporcie moment bardziej zapierający dech w piersiach niż spektakularna kraksa na torze wyścigowym. Wypadki bolidów są częste i nierozerwalnie związane z tą dyscypliną. Nie ma się więc co dziwić, że podczas pobytu w Miami (Hitman 2 z 2018 roku) Agent 47 może zdecydować się właśnie na taki, niebudzący większych podejrzeń sposób na wyeliminowanie swoich celów.

Jedna źle zamontowana śruba i przy dużej prędkości Sierra nie miała szans. - Agent 47 kontra prawdziwe zabójstwa – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry - dokument - 2019-07-25
Jedna źle zamontowana śruba i przy dużej prędkości Sierra nie miała szans.

Córka wpływowego przedsiębiorcy, Sierra Knox, siedząc za kierownicą pędzącego bolidu, aż prosi się o kłopoty, a Hitman ma tutaj kilka możliwości. Kluczowe w tej misji jest przebranie się za mechanika z teamu Sierry, co pozwala albo na sabotaż koła przeznaczonego do zmiany, albo na podłożenie bomby osobiście, podczas krótkiego pobytu w pit stopie. Obie czynności kończą się widowiskową kraksą na torze, w której Sierra ginie.

Nie można też nie wspomnieć o trzeciej, dość okrutnej możliwości, jaką ma Agent 47. Jego celem jest również Robert Knox – ojciec Sierry – i Hitman może wyeliminować ich oboje za jednym zamachem. Po małym sabotażu anteny komunikacyjnej Robert udaje się na platformę umieszczoną tuż nad prostą toru wyścigowego, by naprawić niedziałającą antenę. Gdy bolid Sierry się zbliża, Hitman spycha Roberta wprost pod koła prowadzonego przez córkę samochodu. Okrutne, ale skuteczne. Agent 47 nie podziela, jak widać, honorowych zasad Leona Zawodowca – „żadnych kobiet i dzieci”.

Historia – Shawshank po hiszpańsku

„Starszy pan tylko do kościoła jeździł” – mawiają sprzedawcy używanych samochodów. Cóż... w przypadku pojazdu premiera Hiszpanii Luisa Carrero Blanco nie byłoby to dobrą reklamą. Blanco został zabity 20 grudnia 1973 roku przez członków baskijskich separatystów z organizacji ETA. Zamachu dokonano, gdy jechał do kościoła na mszę. Sam plan i jego wykonanie to było czyste szaleństwo, jakiego nie wymyśliliby najbardziej kreatywni twórcy scenariuszy z Hollywood.

Zamach na premiera Hiszpanii. Jego samochód przeleciał ponad budynkiem i wylądował na tarasie po drugiej stronie. - Agent 47 kontra prawdziwe zabójstwa – czy rzeczywistość jest ciekawsza od gry - dokument - 2019-07-25
Zamach na premiera Hiszpanii. Jego samochód przeleciał ponad budynkiem i wylądował na tarasie po drugiej stronie.

Na wiele miesięcy przed zamachem czterech bojowników ETA wynajęło mieszkanie w piwnicy przy ulicy, którą Blanco zwykle jeździł na mszę. Przekonali oni właściciela budynku, że są studentami akademii sztuk pięknych na wydziale rzeźbiarstwa, co już było ponoć nie lada wyczynem. Z piwnicy zaczęli kopać tunel do drogi, którą poruszały się samochody – co więcej – nie mając żadnego pojęcia o kopaniu tuneli!

Pracowali, wykorzystując wyłącznie siłę własnych rąk, zmagając się ze ściekami, klaustrofobią czy ciągle osypującym się stropem tunelu. W pewnym momencie ponoć poszli po rozum do głowy i studiując odpowiednie książki, zaczęli go podpierać. Po kilku miesiącach całość była w końcu gotowa. Miejsce pod ulicą wypełniono około 80 kilogramami materiałów wybuchowych. Kiedy wszystko eksplodowało pod przejeżdżającym premierem, jego samochód wyleciał w powietrze na 20 metrów, przelatując nad dachem pięciopiętrowego budynku i wylądował na tarasie budynku po jego przeciwnej stronie! Blanco przeżył samą eksplozję, ale wkrótce zmarł w szpitalu.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która seria skradanek jest najlepsza?

Hitman
23,5%
Thief
15,2%
Dishonored
21,3%
MGS
9,9%
Splinter Cell
24,5%
Sniper Elite
2,2%
Inna
3,6%
Zobacz inne ankiety
Widzieliście nowe Hitmany? Czas zacząć to kopiować
Widzieliście nowe Hitmany? Czas zacząć to kopiować

Liniowe gry singleplayer już dawno się nam znudziły, otwarte światy tworzone na siłę potrafią boleśnie nudzić. Pomiędzy tym pojawiła się nowa, ciekawa formuła, którą nazwałbym „Wariantem 47”. Może czas na naśladowców?

13 chorych rzeczy, które robiliśmy w serii The Sims
13 chorych rzeczy, które robiliśmy w serii The Sims

Zabijaliście Simy? Przeszukaliśmy internet i zapytaliśmy znajomych: oto zeznania oprawców. Trzynaście okrutnych, najbardziej absurdalnych i najbardziej dziwacznych zgonów, jakie zafundowali swoim Simom gracze! Pochwalisz się swoją kartoteką?

Akta zabójcy - kto jest kim w serii Hitman? Agent 47, ICA, The Saints
Akta zabójcy - kto jest kim w serii Hitman? Agent 47, ICA, The Saints

Seria Hitman ma już ponad dziesięcioletnią tradycję. W dniu premiery jej piątej odsłony, przyglądamy się poprzednim odcinkom i przybliżamy najważniejsze postaci oraz wydarzenia.