Analiza trailera serialu Wiedźmin – Netflix wykłada karty na stół

Spis treści

• Analiza trailera serialu Wiedźmin – Netflix wykłada karty na stół
• Geralt
• Eliksiry i pierwszy potwór
• Ile lat ma Geralt? Wiek wiedźmina pod lupą

Ile lat ma Geralt? Wiek wiedźmina pod lupą

W trakcie panelu na Comic Conie usłyszeliśmy parę słów na temat wieku Geralta. Henry Cavill powiedział, że Biały Wilk liczy sobie 100 lat. Faktycznie na tyle oszacowali jego wiek niektórzy fani – tak ma wpisane „w dowodzie” w najstarszym wiedźmińskim papierowym RPG (Wiedźmin: Gra wyobraźni) czy w serii gier CD Projektu RED.

A co na to Andrzej Sapkowski? Twórca Wiedźmina w jednym z wywiadów powiedział, że Geralt w Chrzcie ognia, czyli gdzieś w połowie „sagi”, ma jakieś 50 lat. To by znaczyło, że gdy go poznajemy, jest grubo przed czterdziestką, bo przecież akcja pierwszego opowiadania zaczyna się przed urodzinami Cirilli, a ta w momencie zniszczenia Cintry przez Nilfgaard ma ponad 12 lat.

Płotka na sztanda... memy?

W trakcie panelu z aktorami na Comic Conie sporo miejsca poświęcono... Płotce. Henry Cavill mówił, że nie ma Geralta bez jego konia – ba, że jest to bliska towarzyszka wiedźmina, wręcz terapeutka. To ostanie to oczywiście żart. Twórcy pewnie liczą po prostu na memy z klaczą Białego Wilka (wszyscy pamiętamy, jak wiele zdziałała na tym polu Płotka z Wiedźmina 3). Jak to się jednak ma do książek? Słabo – Płotka w opowiadaniach pełni czysto użytkową rolę. Geralt najwięcej mówi do niej w Ziarnie prawdy, a i tam trudno uznać to za coś znaczącego. Co najważniejsze – nasz wiedźmin zmienia przecież konie, tylko każdego nazywa tak samo. Nie ma więc jednej Płotki. Są jedynie różne plotki.

Sala tronowa. Widać herb Cintry.

Wielcy nieobecni – czego lub kogo zabrakło

Jak widać, Netflix zawarł sporo treści w krótkim zwiastunie – ale na pewno nie pokazał dość, żeby zaspokoić nasze apetyty. Przede wszystkim chciałoby się mieć dowód na to, że Lauren S. Hissrich nie poszła w ślady Marka Brodzkiego i nie odarła materiału źródłowego z lekkości i humoru, stawiając na mdły, napuszony dramatyzmu. Na szczęście CD Projekt RED wyznaczył dobre wzorce w tej materii. Podobnie rzecz ma się ze słowiańskim klimatem, ale na ten niestety nie można zbyt mocno liczyć.

Poza tym wielkim nieobecnym jest na pewno Jaskier – zwłaszcza że to bardzo ważna kreacja dla budowania rzeczonego nieprzesadnie poważnego klimatu produkcji (Zamachowski poradził sobie z tym zupełnie nieźle). Chciałoby się też zobaczyć inne rasy, zwłaszcza elfy i krasnoludy. No i złotego smoka – chyba wszyscy mamy z jego powodu traumę, prawda? A jeśli nie smoka, to może chociaż odrobinę gwinta? Wiecie, skoro twórcy i tak już mocno sięgają do gier... ;-)

Polski akcencik

Na zdjęciu powyżej możecie zobaczyć jedyny bodaj polski akcent zwiastuna. W tle najprawdopodobniej stoi aktor Maciej Musiał, który w serialu wciela się w sir Lazlo. Do tej pory nie wiedzieliśmy, kim ta postać jest, ale teraz mamy już pewność – rycerzem z Cintry. Może nawet osobistym ochroniarzem Ciri? Jeszcze się przekonamy.

Coś się zaczyna?

I to by było na tyle. Szerszego podsumowania nie będzie, bo tak naprawdę wciąż niewiele wiemy o tym serialu. Owszem, można już sobie wyrobić zdanie o jego poszczególnych elementach, ale na wróżenie całości sukcesu lub wieszanie na niej psów jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Prywatnie pozostaję sceptyczny po tym, co zobaczyłem – ale i tak czekam na więcej materiałów. Gorzej niż za pierwszym razem przecież być nie może... prawda?