Baldur’s Gate 1 i 2. Najlepsze fabuły w grach ranking redakcji
Choć większość gier traktuje opowiadanie historii po macoszemu, niektórzy twórcy pochodzą do tej kwestii poważniej, tworząc opowieści, które emocjonują, druzgoczą i zostają z nami na zawsze. Zebraliśmy się, żeby wybrać najlepsze z nich.
Baldur’s Gate 1 i 2
INFORMACJE
- Gatunek: RPG
- Co znajdziemy tu dobrego oprócz fabuły: wszystkie cechy charakterystyczne klasycznego RPG
Baldur’s Gate, jako pierwsza komputerowa gra fabularna stworzona na kultowym silniku Infinity, dało początek złotej erze swojego gatunku, torując drogę takim przedstawicielom klasyki jak Planescape Torment czy Icewind Dale. Na Infinity Enginie powstało też Baldur’s Gate II, które jeszcze bardziej rozwinęło pomysły z „jedynki” – i zaproponowało historię nawet lepszą od i tak bardzo dobrej fabuły oryginału.
Pierwsze „Wrota Baldura” przedstawiają losy sieroty wychowanego przez mędrca Geriona. Gdy ojczym protagonisty zostaje zabity, a on sam ucieka przed bandytami dowodzonymi przez tajemniczego Sarevoka, rozpoczyna się podróż w nieznane, podczas której otrzymujemy odpowiedzi na pytania o prawdziwą tożsamość głównego bohatera i więzy łączące go z Sarevokiem. Baldur’s Gate II zaczynamy torturowani w nieprzyjaznych lochach, z których udaje nam się zbiec, wykorzystując nagłe zamieszanie. Wydarzenie to inicjuje krucjatę przez magiczną krainę, podczas której ścieramy się z mocarnymi bytami i przeobrażamy świat gry.
Choć historie w obu „Baldurach” nie stronią od charakterystycznej dla gatunku fantasy epickości – mierzenia się z potężnymi stworzeniami i wpływania na kształt świata – ich siła tkwi w skupieniu głównego wątku na bardziej osobistych tematach. Scenariusz koncentruje się na pochodzeniu bohatera, odkrywaniu własnej tożsamości i odnajdywaniu własnej drogi. W połączeniu z szarością przedstawionego w grze świata i z dokonywaniem niejednoznacznych wyborów moralnych na długo, zanim stało się to modne, otrzymujemy opowieść, która mimo wielu lat na karku wciąż pozostaje atrakcyjna i ciekawa. A teraz zadajemy sobie pytanie, czy twórcy trzeciej części udźwigną temat i opowiedzą równie dobrą historię?
