Seria BioShock. Najlepsze fabuły w grach ranking redakcji
Choć większość gier traktuje opowiadanie historii po macoszemu, niektórzy twórcy pochodzą do tej kwestii poważniej, tworząc opowieści, które emocjonują, druzgoczą i zostają z nami na zawsze. Zebraliśmy się, żeby wybrać najlepsze z nich.
Seria BioShock
Wiedźmin 3 i seria BioShock otrzymały w naszym zestawieniu taką samą liczbę głosów.
INFORMACJE
- Gatunek: FPS
- Co znajdziemy tu dobrego oprócz fabuły: niesamowicie wykreowany świat i solidne mechanizmy strzelankowe
Osiem lat po premierze klasycznego cyberpunkowego System Shocka 2 Ken Levine wprowadził na rynek grę określaną mianem jego duchowego następcy. BioShock szybko okazał się być jednak czymś znacznie więcej niż tylko próbą powtórzenia sukcesu tamtej pozycji – tytuł nie kopiował żywcem elementów z pierwowzoru, a inspirując się nimi, przenosił akcję do zupełnie innego świata i mocno je rozbudowywał.
W pierwszej i drugiej odsłonie serii trafiamy do umiejscowionego głęboko pod wodą Rapture – zbudowanej wysiłkiem największych umysłów świata metropolii, która miała stać się ukrytą utopią, a ostatecznie upadła pod wpływem ludzkich słabości i pogrążyła się w chaosie. BioShock Infinite pozwala z kolei zwiedzić Kolumbię – podniebne miasto, w zamierzeniu mające być oazą pokoju, a ostatecznie zmienione w latającą fortecę.
{golwideo}3247{/golwideo}
Ciężko jest wskazać jeden konkretny element, dzięki któremu BioShocki błyszczą fabularnie – to raczej efekt synergii wielu świetnie wykonanych mniejszych części składowych. Fantastycznie wykreowane miasta wciągają i zachęcają do poznawania ich tajemnic, główne wątki potrafią rozwijać się w niebanalny sposób i prowadzić do zaskakujących zwrotów akcji (Would you kindly... jeśli wiecie, o co chodzi), do tego twórcy nie boją się zadawać filozoficznych pytań o naturę człowieka, które zachęcają do przystanięcia i zastanowienia się nad kondycją naszego społeczeństwa.
