Xbox Scarlett – jaki będzie następca Xbox One X?
W dalszym ciągu nie ma za wiele oficjalnych informacji na temat nowej generacji Xbox, znanej jako Project Scarlett. Czego oczekiwać po nowej konsoli Microsoftu? Przede wszystkim 120 FPS, ray tracingu, dysku SSD i obrazu w rozdzielczości 8K.
Spis treści
- Xbox Scarlett – jaki będzie następca Xbox One X?
- Specyfikacja Xbox Scarlett: Procesory od AMD osiągające do 12 teraflopów?
- Xbox Scarlett z technologią ray tracingu!
Xbox Scarlett z technologią ray tracingu!
Szczególnie wątpliwa była kwestia, czy nadchodzące konsole Microsoftu będą faktycznie wspierać technologię ray tracingu. Prezentacja podczas E3 2019 ostatecznie potwierdziła te plotki, mimo iż technologia jest jeszcze w powijakach i nadal wymaga dużej nadwyżki mocy obliczeniowej. Ponadto, chociaż firma AMD opowiedziała się za implementacją ray tracingu, jak na razie nie przedstawiła jeszcze konkretnych planów z tym związanych.
Pamięć: ile i jak szybka?
Naszym zdaniem istnieje prawdopodobieństwo, że w nadchodzące konsole Xbox mogą być wyposażone w 12 - 16 GB GDDR RAM, ponieważ już teraz Xbox One X posiada 12 GB, a wszystkie inne konsole od Microsoft i Sony będące obecnie na rynku mają po 8 GB.
Stosunkowo młody standard GDDR6 stosowany jest przez Nvidię od września 2018 roku w kartach graficznych z architekturą Turing, dzięki czemu już od pewnego czasu jest on produkowany masowo. GDDR6 jest bardziej energooszczędny, umożliwia potencjalnie wyższe częstotliwości taktowania zegara i może dać konsolom większą przepustowość pamięci, co z kolei pozwala na zwiększenie wydajności w jednocyfrowym zakresie procentowym. Zgodnie z zapowiedziami, pamięć w Project Scarlett ma być nawet 4 razy szybsza niż w Xboksie One X.
Microsoft w końcu potwierdził, że podobnie jak PS5, nowe konsole Xbox całkowicie będą opierały się na dyskach SSD. W 2019 roku dyski wyposażone w pamięć flash nadal są znacznie droższe niż konwencjonalne mechaniczne dyski twarde. Ważne jest, aby rozróżniać dyski SSD podłączane poprzez SATA3 i PCIe. Te pierwsze odczytują i zapisują dane z prędkością rzędu ponad 550 MB na sekundę i przewyższają nawet najszybsze dyski twarde. Zaś te drugie osiągają średnio ponad 2000 MB na sekundę i są droższe niż dyski SATA SSD. Nadal nie wiemy, które zostaną zastosowane w konsolach następnej generacji.
Oczywiste jest, że Micrsoft mógłby osiągnąć skrócenie czasów ładowania gier i stanów zapisu na nowej generacji konsol dzięki wykorzystaniu pamięci flash. Ponadto, w ubiegłym roku ceny dysków SSD spadły o połowę.
Project xCloud i konsola do strumieniowania Maverick
W dalszym ciągu jest mało informacji na temat modelu Xbox Maverick, który miałby być przeznaczony do strumieniowego przesyłania gier i multimediów. Podstawowym założeniem w tej koncepcji jest pomysł, że hardware potrzebny konsoli do renderowania gier zostanie przeniesiony do chmury (podobnie jak w PlayStation Now), tak więc sama konsola nie musi posiadać dużej mocy obliczeniowej.
Planowana konsola do transmisji strumieniowej prawdopodobnie będzie znacznie tańsza niż jej potężniejsi bracia. Jednakże aby móc w pełni korzystać z oferty strumieniowej Microsoftu, konieczna będzie prawdopodobnie subskrypcja abonamentowa, analogiczne jak w przypadku subskrypcji na Netfliksie. O tym, że branża bardzo poważnie patrzy na możliwości, jakie oferuje technologia strumieniowania rozgrywki, świadczyć powinna zapowiedź usługi Google Stadia.
Tak jak zapowiadano, na konferencji Microsoftu z okazji tegorocznych targów E3 zdradzono kolejne szczegóły na temat Project xCloud. Nie powiedziano zbyt wiele, ale spośród ujawnionych informacji najważniejsza dotyczy daty premiery. Gigant z Redmond udostępni próbną wersję swojej nowej usługi w październiku. Dodano też, że pozwoli ona na strumieniowanie gier także z własnej konsoli, a nie tylko poprzez specjalnie przygotowane serwery Microsoftu. Co ciekawe, funkcja ta będzie dostępna bezpłatnie, pozwalając na stworzenie – wedle słów Phila Spencera, szefa Xboksa – „własnego i darmowego serwera xCloud”.
Na razie nie zdradzono nic więcej, nie wiemy więc, ile będzie kosztować korzystanie z tej usługi ani też jakiej jakości łącze będzie wymagane do jej działania. Wypada jednak dodać, że Microsoft pozwala uczestnikom targów E3 2019 na sprawdzenie Project xCloud. Niewykluczone, że w trakcie tych pokazów firma podzieli się kolejnymi szczegółami dotyczącymi swojego projektu.
Artykuł powstał przy współpracy z serwisem GameStar, należącym do grupy medialnej Webedia.