Smartwatch dla dziecka. Smartwatch czy smartband?

Smartwatch dla dziecka

Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, że pełna kontrola nie jest idealnym podejściem do wychowania dziecka. Zaufanie to jedno, ale warto podarować dziecku smartwatch, który sprawi, że rodzic będzie m.in. stale informowany gdzie przebywa pociecha. Zegarki dla dzieci (te lepsze) wyposażone są przede wszystkim w nadajnik GPS, który pozwala upewnić się, czy rzeczywiście małolat jest tam, gdzie być powinien.

Taki smartwatch za sprawą wbudowanego alarmu przypomni dziecku np. o wyjściu do szkoły, a niektóre modele za sprawą funkcji dzwonienia sprawią, że będziemy mogli z pociechą skontaktować się nawet wtedy, kiedy zapomni zabrać ze sobą telefonu. Jednym z najtańszych rozwiązań, nadal posiadającym wszystkie przydatne z punktu widzenia rodzica funkcje jest kosztujący około 140 złotych Xblitz WatchME.

Smartwatch dla dziecko to nie tylko bajer, ale praktyczne narzędzie sprawowania kontroli nad pociechą.

Możemy również zakupić nieco droższe urządzenie, takie jak Garett Kids3, który za około 259 zł oferuje transmisję danych LTE, funkcję SOS, a także GEO ogrodzenie. Ta ostatnia jest naprawdę ciekawa. Wyznaczamy dziecku pole, na którym może przebywać. Jeśli przekroczy wirtualną granicę otrzymamy powiadomienie, że nasza pociecha oddala się. W takim przypadku będziemy mogli szybko zareagować. Co ciekawe, niektóre modele (np. wspomniany wyżej Kids3) posiadają zdalny podsłuch. Dziecko nawet nie będzie wiedziało, że rodzic słyszy o czym rozmawia z innymi dziećmi.

Jest też rozwiązanie z nieco mniejszą liczbą funkcji, bo zaledwie z alarmem, akcelerometrem czy krokomierzem, jednak również warto je polecić ze względu na jakość wykonania. Mowa o Garmin Vivofit 2 Junior. To smartband z opaską, która spodoba się najmłodszym. Możemy więc kupić urządzenie dla małych fanów Myszki Miki, Gwiezdnych wojen i wielu innych znanych marek. Dla każdego coś miłego.