The Last of Us: Part 2. Gry, na które czekaliśmy i się NIE doczekaliśmy
2018 rok przyniósł nam kilka naprawdę solidnych tytułów, ale nie brak było i takich, na których premierę liczyliśmy, i które zawiodły nasze nadzieje.
The Last of Us: Part 2
THE LAST OF US: PART II W SKRÓCIE
- Platforma: PS4
- Producent: Naughty Dog
- Przewidywana data premiery: jeszcze nieogłoszona
Och, co to była za łajnoburza! Dwie dziewczyny gorącym pocałunkiem w trailerze rozpaliły ideologiczne pochodnie części internautów, wywołując skandal, który jak dotąd nie miał chyba precedensu w branży gier wideo. Oto za sprawą sceny z gry rozgorzała burzliwa dyskusja (dwóch lub więcej zwalczających się stronnictw) na temat współczesnej popkultury. Czy nobilitująca elektroniczną rozrywkę? To zapewne zależy od punktu, z którego się to wszystko obserwuje, ale nie ma wątpliwości, że tak mocny akcent w zwiastunie rozbudził oczekiwania.
Posiadacze PlayStation 4 jak jeden mąż nie mogą doczekać się kontynuacji przygód Ellie w postapokaliptycznym świecie. Bohaterka podrosła, z nastolatki zmieniła się w młodą kobietę, a świat wokół niej nie złagodniał ani na jotę. Toczy się brutalna walka o przeżycie, nie tylko z zainfekowanymi organizmami, ale także z bandytami i zwalczającymi się grupami ocalałych. Czy także tym razem twórcy postanowią nas czymś zaszokować?
Czy ekipa Naughty Dog zdoła powtórzyć sukces pierwszej części? Nadzieję daje porzucenie przez studio marki Uncharted i oddelegowanie wszystkich sił do prac przy tej produkcji, a fenomenalne trailery tylko utwierdzają w przekonaniu, że jest na co czekać. Pytanie brzmi, ile jeszcze? W grudniu 2017 roku Neil Druckmann mówił, że gra jest gotowa w 50–60 procentach, ale nie możemy być pewni, ile planu udało się wykonać w roku 2018.
