Destiny 2. Gry, w których gracze są dla siebie... mili!
Wbrew pozorom istnieją produkcje, w których grające wraz z nami osoby potrafią coś więcej niż tylko obrzydzać nam rozgrywkę. Podpowiadamy, w których tytułach można bawić się bez ciągłego wysłuchiwania obraźliwych tekstów o naszych umiejętnościach.
Destiny 2
- W skrócie: nowa marka twórców Halo
- Gatunek: strzelanka sieciowa z elementami RPG
- Model płatności: Destiny 2 – free-to-play (podstawka) i buy-to-play (dodatki), pierwsze Destiny – buy-to-play
Oryginalne Destiny dostępne jest jedynie na konsolach i może w tym tkwi sekret przyjaznej społeczności? Tytuł ten cieszy się dobrą opinią, jeśli chodzi o dojrzałość graczy. I nie mam tu nawet na myśli współpracy czy wybaczania sobie popełnianych błędów. To zaskakujące, jak dużo powstało amatorskich poradników oraz jak wiele jest osób chętnych do udzielania pomocy innym.
Gracze organizują rajdy szkoleniowe dla początkujących, by wytłumaczyć im zasady działania mechanizmów rozgrywki w Destiny. Znajdziecie tu również wielu wolontariuszy, którzy pomogą Wam poradzić sobie z cięższymi wyzwaniami. Pewną próbą dla całej tej pozytywnej otoczki było pojawienie się nowego typu graczy, czyli pecetowców. Okazało się jednak, że kontynuacja się pod tym względem wybroniła i poszła w ślady oryginału.
Na Destiny 2 można narzekać i gra zdecydowanie potrzebowała czasu (oraz DLC), by wzbudzić zainteresowanie. Niemniej otwarcie się na nowy rynek nie zmieniło niczego, jeśli chodzi o podejście graczy do współpracy. Odrobinę gorzej wygląda to w trybach PvP, ale wciąż nie jest źle. Można nawet odnieść wrażenie, że cały jad społeczność Destiny zużywa na narzekanie na kierunek rozwoju samej gry, a nie na siebie nawzajem. Co ciekawe, nawet napływ nowych osób, w związku z przejściem na model free-to-play, niewiele w tej kwestii zmienił!
