filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 24 grudnia 2003, 13:26

autor: Małgorzata Majewska

Motyw anioła w filmach niebiblijnych (22)

Studium motywu anioła w filmach niebiblijnych zawiera w sobie tematykę związaną z filmem religijnym, a także problematykę dzieł inspirowanych Biblią. Wbrew pozorom pojęcie „filmu biblijnego” nie jest tożsame z terminem „film religijny”.

Postacie aniołów z Nieba nad Berlinem ujmują emocjonalną wrażliwością połączoną z subtelnym zainteresowaniem ludzkimi sprawami. Sceny, gdy aniołowie czytają raporty napisane dla Pana Boga, emanują ciepłem i niemal dziecięcą naiwnością, która ujawnia się poprzez ich zadziwienie zwyczajnymi sprawami. Mimo, iż meldunki są utrzymane w stylu lakonicznych notatek prasowych, pozornie chaotycznych i przypadkowych, można wychwycić ukrytą w nich celową refleksję na temat ludzkiej egzystencji. Podobne wrażenie można odnieść ze sceny, w której boży posłańcy podsłuchują to, co ludzie czytają w bibliotece.

Miejscem akcji jest Berlin Zachodni, który w toku akcji staje się jednym z głównych tematów filmu. W sensie ogólnym, można zaryzykować stwierdzenie, że jest to właściwie opowieść o mieście, która poprzez ciąg rodzajowych epizodów fabularnych nabiera poetyckiego, a zarazem dokumentalnego charakteru. Początkowo sceneria Berlina wydaje się ostatnim miejscem, do którego mogliby zawitać aniołowie. Waląca się fasada berlińskiego dworca, bunkry, mizerne, świeżo posadzone drzewka, jezdnie i chodniki tonące w błocie sugerują, że nawet Bóg zapomniał o tym mieście. Każda rzecz w tej metropolii przypomina, że to tu znajdowało się epicentrum świata śmierci, zamętu, zniszczenia i bezsensu wojny. Czy to możliwe, aby Bóg rozgniewany i zniechęcony do ludzi, którzy rozpętali konflikt zbrojny i doprowadzili miasto do zupełnego zniszczenia, pozostawił ich samym sobie? Nie, gdyż bohaterami Nieba nad Berlinem są anioły-stróże, które wydają się bezrobotne, kiedy błąkają się po mieście, jakby bez celu. Już nie podpowiadają ludziom na ucho jak winni żyć. Są już raczej tylko niewidzialnymi bożymi sprawozdawcami i tylko czasem zmysły niewinnych dzieci rejestrują ich obecność. Wydaje się, że taka wegetacja jest dla aniołów nieznośnym ciężarem, bezkresną nudą, a może nawet formą kary? Dlatego z napięciem obserwują wszystko, co się zdarza.

Podczas rutynowych czynności jeden z aniołów przeżywa całkowitą metamorfozę. Przełomem okazuje się przyjazd grupy filmowców, którzy zamierzają nakręcić w naturalnej scenerii film wojenny. Głównym bohaterem powstającego filmu ma być amerykański detektyw działający w Berlinie, pod koniec wojny w 1945 roku. Odtwórcą podwójnej roli aktora jest Peter Falk, który w toku akcji okazuje się byłym aniołem. Dla Damiela fakt, że ktoś wyczuł jego obecność staje się początkiem nowej egzystencji, której esencją okaże się miłość. „Oprócz rozumu (umysłu) aniołowie posiadają drugą władzę duchową - wolę. Dzięki niej mogą kochać, pragnąć, cieszyć się. Wszystkie te akty, są jednak czysto duchowe, nie ma w nich domieszki uczuć, jak w przypadku ludzi. Wynika to z duchowej natury aniołów. Nie ma zatem u aniołów miłości uczuciowej, a tylko duchowa.”