Najciekawsze gry MMORPG, w które zagramy w 2019 roku lub później

Gatunek ten od kilku lat trwa w stagnacji, ale nie znaczy to, że nie ma dla niego nadziei. Przed Wami zestawienie gier, które mogą tchnąć w MMORPG trochę świeżości. Zakładając oczywiście, że wszystkie te projekty kiedyś zostaną zrealizowane.

Spis treści

9. Ascent: Infinite Realm

Producent: Bluehole Studios
Wydawca: Kakao Games (Black Desert Online)
Model biznesowy: buy-to-play
System walki: TAB-target i non-target
Przewidywana data premiery: 2019–2020

Bluehole Studios powinno być wszystkim dobrze znane. Nie z powodu gry TERA Online, ale za sprawą PUBG, które osiągnęło zdecydowanie większy sukces niż wspomniane MMORPG. Niemniej nie zapominajmy też o tym pierwszym tytule, bowiem to on postarał się wprowadzić do gatunku nowy, nontargetowy system walki. Gdyby pozostałe obietnice twórców (jak np. system polityki) zostały spełnione, być może byłby to hit, a tak o grze TERA Online raczej dziś nie wspomina się zbyt często.

Między innym z tego właśnie powodu Ascent: Infinite Realm budziło spore nadzieje. Wielu oczekiwało, że Bluehole wyciągnęło wnioski i przy kolejnym podejściu zrobi znacznie lepsze MMO. Po pierwszych testach beta uznano jednak, że produkt nie spełnia oczekiwań ani Europejczyków, ani Azjatów, i tymczasowo wstrzymano się z jego publikacją. Nie wiadomo, kiedy i w jakiej formie powróci, ale pozostaje trzymać kciuki, bo pozycja ta może wnieść sporo świeżości do gatunku. Dlaczego?

Zacznijmy od steampunkowego świata fantasy, będącego miejscem akcji Ascent: Infinite Realm. Nie zabraknie w nim magii i smoków, ale też plecaków rakietowych czy latających statków.

Teraz wyobraźcie sobie podniebne abordaże, gildyjne machiny powietrzne, obronę zamków czy latanie małymi fregatami. Ma to być jedynie część rozgrywki, bowiem oprócz tego użyjemy naziemnych pojazdów do eksploracji i misji kooperacyjnych. Spore znaczenie będą mieć również walki „realm vs. realm”, możliwość modyfikowania naszych umiejętności czy tworzenie własnych questów.

Finalnie nie wiadomo, jaką ścieżką podąży Bluehole przy tworzeniu Ascent: Infinite Realm. Deweloper zapowiedział, że grę po testach czekają gruntowne zmiany. Dzięki PUBG firma ma jednak dość środków, żebyśmy nie musieli bać się o jej przyszłość.

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej

TWOIM ZDANIEM