Portal 2. Gry na słabego laptopa – w co grać na złym lapku?

Portal 2

Tak naprawdę tej gry nie trzeba chyba nikomu przedstawiać – druga odsłona wycieczki po laboratoriach Aperture zdołała już wejść do kanonu gier wideo wszech czasów. Jeśli nie graliście, koniecznie musicie to nadrobić.

Wydany w 2011 roku tytuł nadal wygląda naprawdę nieźle – choć został stworzony na nieco zmodyfikowanej i podrasowanej wersji silnika Source, wykorzystanego do produkcji Half-Life 2. Już wtedy technologia ta nie należała do najmłodszych, ale twórcom Portala 2 udało się wycisnąć praktycznie maksimum z jej możliwości, co przyniosło naprawdę dobre efekty. Na szczęście jednocześnie pomyślano o odpowiedniej optymalizacji.

Jak się okazało, mój sprzęt nie miał problemu z uzyskiwaniem w Portalu płynności na poziomie 30 klatek na sekundę. Śmiało można osiągnąć ten wynik, nie rezygnując z najwyższej rozdzielczości, a więc 1366x768 pikseli. Musiałem za to obniżyć do minimum wszystkie pozostałe parametry, takie jak filtrowanie anizotropowe, antyaliasing, ilość detali czy jakość cieni. Po tej operacji liczba klatek oscylowała wokół wspomnianej granicy 30 na sekundę. Pojawiały się incydentalne spadki poniżej tej wartości, ale raczej nie wpływały one na komfort zabawy.

Dobrym pomysłem, gwarantującym płynną rozgrywkę na poziomie 40 klatek na sekundę, jest także obniżenie rozdzielczości do poziomu 1280x720 pikseli. Taka zmiana eliminuje małe spadki wydajności i sprawia, że wycieczka po laboratoriach Aperture staje się w pełni satysfakcjonująca.