Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 13 maja 2018, 12:00

Z miłości do Gothica – mod Kroniki Myrtany będzie godnym następcą Gothica II?

Mieliśmy okazję porozmawiać z przedstawicielami ekipy moderskiej SoulFire, tworzącej modyfikację Kroniki Myrtany do gry Gothic II. Dowiedzieliśmy się, jak wygląda i z jakimi trudnościami wiąże się przerabianie kilkunastoletniej gry.

Spis treści

Gothic 2.0?

Może właśnie z powodu tej „bugogenności”, jak sami to ładnie określają, twórcy Kronik Myrtany nie są skorzy do wprowadzania nowinek z prawdziwego zdarzenia. Usprawnienie systemu walki czy zaimplementowanie swobodnego celowania podczas strzelania z łuku generowałoby jeszcze więcej niedoróbek i potknięć.

„Gothic to też ta toporna grafika” - twierdzi Wiśniewski, a patrząc na obrazki z Kronik Myrtany aż nazbyt dobrze widać, co ma na myśli.

Niewykluczone, że jakieś świeże rozwiązania się pojawią, ale jak twierdzi Gryglak: – Majsterkowanie na tym etapie prac jest ciężkie.

Zamiast tego Kroniki Myrtany mają zaoferować pomniejsze usprawnienia, chociażby bardziej skomplikowane zadania, lepiej przemyślany i zaprojektowany układ świata, bardziej precyzyjne umiejętności poboczne, jak kowalstwo czy znajomość przepisów. Ta ostatnia ma zresztą zostać wykorzystana w misjach, w których w zależności od naszych statystyk miałyby otwierać się dodatkowe ścieżki wykonania danego zadania.

Tom Putzki, jeden z założycieli studia, wspominał, że osadzenie akcji pierwszego Gothica w zamkniętej strefie więziennej było inspirowane filmem Ucieczka z Nowego Jorku z Kurtem Russelem.

Kroniki Myrtany w założeniach mają być jak najwierniejsze Gothicowi oraz jego kontynuacji wraz z dodatkiem Noc Kruka. Po „trójce” zespół SoulFire nadal czuje pewien niesmak.

– Zawiodła nas skala królestwa i rozmiar tego, co tam zastaliśmy – twierdzi Franciszek Gryglak.

Cóż, skoro całkiem przyzwoity, choć niedoszlifowany Gothic III wywołał taką reakcję, lepiej nie pytać nawet o Arcanię...

Ale jest też inna, być może najważniejsza przyczyna tej zachowawczości we wprowadzaniu nowych rozwiązań. To przede wszystkim ma być Gothic, z jego mniejszymi i większymi problemami, z jego paskudną jak na dzisiejsze standardy oprawą graficzną, z jego fantastycznym klimatem. SoulFire chce, by gracze poczuli się w Kronikach Myrtany tak jak kilkanaście lat temu, przeżywając przygody Bezimiennego. Ma za to odpowiadać przede wszystkim atmosfera nieprzyjaznego świata, w którym jedyna ostoja cywilizacji to miasto.

Jak ujmuje to Tomczak: – Chodzi o to, żebyś wchodził do lasu i czuł, że to jest rzeczywiście las, żebyś się bał, że zaraz z jakiegoś ciemnego miejsca wyskoczy na ciebie wilk. W Gothicu w tej dziczy zawsze miałeś poczucie, że wrogowie mogą cię dopaść.

Moderzy pragną przy tym uniknąć jednego problemu, który występował w produkcjach Piranhii Bytes. Chodzi o to, iż w pewnym momencie w pierwszym i drugim Gothicu nasza postać stawała się tak silna, że rzadko która walka stanowiła dla niej jakiekolwiek wyzwanie. Ekipa SoulFire ma na to jednak sposób.

– Sumując zadania i potwory, które pojawiają się na mapie, można mniej więcej oszacować, ile gracz jest w stanie zdobyć doświadczenia – wyjaśnia Tomczak. – Wtedy ustawiając odpowiednie stworzenia w danych rozdziałach jesteśmy w stanie kontrolować, kiedy, gdzie i z jakimi statystykami będzie się dało pójść.

Czy na Archolos spotkamy jakichś starych znajomych z Gothica I i II? Na razie twórcy nie puszczają pary z ust.

Witamy poza Kolonią

Moderzy mają już całkiem spójną wizję tego, co ostatecznie w Kronikach Myrtany się znajdzie, ale gdy tylko pada pytanie o stopień ukończenia prac i planowaną datę premiery, przechodzą do defensywy.

– Na razie staramy się ten świat wypełnić do końca – ostrożnie twierdzi Wiśniewski.

Obecnie można ukończyć w całości dwa rozdziały z sześciu, natomiast jeden wymaga jeszcze napisania scenariusza i dialogów. Sami twórcy zapewniają, że są „bliżej niż dalej”, ale należy pamiętać, że to projekt robiony po godzinach, któremu dodatkowo z pewnością nie pomógł rozłam w ekipie.

– Dążymy do tego, żeby wszystko w tym modzie było owocem pracy naszej i ludzi, którzy są w naszym zespole – twierdzi Tomczak.

Przekaz jest jasny: elementy stworzone przez osoby, które opuściły SoulFire podczas głośnej „schizmy”, trafiły do kosza i trzeba je zaprojektować od nowa.

Zaprojektowanie takiego zamku czy jaskini to nieustająca walka z wysypującymi się z każdego miejsca bugami.

Od zera musi zostać nagrany także dubbing. Moderzy nie porzucili planów zaangażowania do Kronik Myrtany aktorów głosowych – obecnie trwa proces ich rekrutacji. Dotychczasowe nagrania pozostały w rękach zespołu, który tworzy Dzieje Khorinis, a warto pamiętać, że brali w nich udział zawodowi aktorzy – w tym znany z polskiej wersji Gothica I i II Andrzej Tomecki. Na ile pozostałej po rozpadzie ekipie SoulFire uda się dorównać temu poziomowi profesjonalizmu? Nie sposób przewidzieć.

Ale jeśli moderom udałoby się wprowadzić całą zapowiadaną zawartość – ciekawą fabułę z przeplatającymi się wątkami, bardziej złożone zadania, w których wiele zależy od naszych statystyk i wyborów, a także duży świat z klimatem znanym z Gothica – to nawet ewentualny brak dubbingu nie powinien przeszkadzać. Tym bardziej że grzebanie we wnętrznościach tak skostniałej już produkcji oznacza poważniejsze problemy i to one powinny mieć priorytet. SoulFire ma pomysł, jak uczynić ze swojej modyfikacji przygodę nie do przegapienia dla każdego fana produkcji studia Piranha Bytes – a nam pozostaje tylko mieć nadzieję, że toporność i ograniczenia oryginału nie przeszkodzą ekipie w realizacji planów.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która gra z cyklu Gothic jest Twoim zdaniem najlepsza?

Gothic
21,4%
Gothic II
71,8%
Gothic 3
6,8%
Zobacz inne ankiety
Jestem zachwycony Kronikami Myrtany. Fani Gothica radujcie się!
Jestem zachwycony Kronikami Myrtany. Fani Gothica radujcie się!

Chyba już wiem, czemu studio Piranha Bytes nie wydało Elexa 2 w 2021 roku. Twórcy Gothica musieli się dowiedzieć, że ich konkurentem do drewnianego tronu byłyby Kroniki Myrtany – darmowy mod będący esencją ich kultowych gier.

Nie otwierajcie szampana – Gothic 1 Remake to na razie nieporozumienie
Nie otwierajcie szampana – Gothic 1 Remake to na razie nieporozumienie

Modły tysięcy polskich graczy zostały wysłuchane – remake Gothica staje się ciałem! ...Tylko które bóstwo przychyliło się do tych próśb? Zważywszy, co przedstawia sobą demo tegoż remake’u, obawiam się, że jest to raczej dzieło Beliara, a nie Innosa…

Najlepsze mody do gry Gothic 2 – Noc Kruka na bogato
Najlepsze mody do gry Gothic 2 – Noc Kruka na bogato

Ratunek przed wybuchem wulkanu, wyprawa do sekretnej twierdzy, a może piracka przygoda na Karaibach? Gothic II doczekał się wielu interesujących modyfikacji - przedstawiamy najlepsze z nich.