autor: Amadeusz Cyganek
Tropico 5 – karaibska dyktatura. W co grać na starym laptopie?
Wielu posiadaczy mało wydajnych laptopów sprzed kilku lat często obawia się konfrontacji z nowymi tytułami, sądząc, że żadnego z nich nie da się odpalić na starszym sprzęcie. Oto 10 produkcji, którym powinniście dać szansę.
Tropico 5 – karaibska dyktatura
- System operacyjny: Windows Vista / 7 / 8
- Procesor: Intel Core 2 Duo 2 GHz
- Pamięć RAM: 4 GB
- Karta graficzna: GeForce 400 / AMD Radeon HD 4000 / Intel HD 4000
Miłośnikom strategii ekonomicznych tej serii raczej nie trzeba przedstawiać – to bowiem jedyna w swoim rodzaju możliwość wcielenia się w El Presidente i zarządzania bananową republiką z wszelkimi tego konsekwencjami. To do nas należy wybór, w którym kierunku poprowadzimy stworzoną przez siebie wyspiarską republikę – czy w stronę autorytarnego, w pełni podporządkowanego władcy państwa, czy też zaoferujemy swoim obywatelom całą masę swobód. Oczywiście musimy także zadbać o odpowiednie stosunki dyplomatyczne oraz zwracać uwagę na stan konta w szwajcarskim banku, gdzie odkładamy środki na spokojną emeryturę z dala od politycznych problemów.
Historia serii rozpoczęła się w 2001 roku wraz z dwuwymiarowymi, szalenie klimatycznymi odsłonami tego cyklu. Ja na warsztat wezmę natomiast najnowszą, bo piątą część, która pojawiła się w roku 2014 – to już tytuł prezentujący rozgrywkę w pełnym trójwymiarze. To, czym warto zająć się na początku, to wyłączenie synchronizacji pionowej, co daje kilka klatek zapasu. Podobnie jak w przypadku Euro Truck Simulatora 2 należy zapomnieć o wysokich detalach – produkcja ta w takiej konfiguracji i w rozdzielczości 1366x768 jest zwyczajnie niegrywalna.
W trakcie zabawy trzeba pogodzić się z jedną, w sumie niezbyt dającą się we znaki niedogodnością – to krótkotrwałe „zwieszki” po kliknięciu w budynek czy po wejściu w menu budowy. Można jednak do tego przywyknąć.
Obniżenie poziomu detali do średniego także nie przynosi fantastycznego efektu – jeżeli znajdujemy się na początku rozwoju naszego państewka, to 20 FPS-ów jest do osiągnięcia. Im jednak dalej w las i im więcej budynków stawiamy, tym gorzej prezentuje się płynność, która spada do około 10–12 FPS-ów. Całkiem przyzwoicie wypada za to płynność rozgrywki przy ustawieniu detali na najniższym poziomie – moim zdaniem gra i tak wygląda bardzo, bardzo przyjemnie dla oka. Wtedy możemy liczyć na utrzymanie 30–31 FPS-ów przy incydentalnych spadkach płynności do 25 klatek na sekundę.
