futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Technologie 11 marca 2018, 12:05

autor: Retromaniak

Połowiczna wyłączność. Sukces czy porażka? Ekskluzywność wg Microsoftu

W niniejszym tekście zastanawiamy się nad głównymi czynnikami, decydującymi o popularności konsol i analizujemy je na przykładzie sprzętu oraz strategii marketingowej firmy Microsoft.

Połowiczna wyłączność

Universal Windows Platform z pewnością ułatwiło też firmie podjęcie jednej z najbardziej kontrowersyjnych decyzji, związanych z przyszłością marki Xbox. Mowa o rezygnacji z pełnej, konsolowej ekskluzywności najważniejszych serii gier firmy Microsoft, w rezultacie czego w ciągu kilku ostatnich lat zremasterowane bądź nowe odsłony takich kultowych serii jak Gears of War, Halo, Forza Motorsport czy Forza Horizon trafiły również do użytkowników komputerów PC. Dodatkowym plusem dla graczy okazał się uruchomiony w międzyczasie program o nazwie Xbox Play Anywhere, w ramach którego – kupując cyfrową wersję danej gry w sklepie Microsoft Store – otrzymujemy możliwość zainstalowania jej zarówno na konsoli Xbox One, jak i na komputerze PC.

Xbox Play Anywhere to kontrowersyjna, choć atrakcyjna dla graczy, strategia Microsoftu. - 2018-03-11
Xbox Play Anywhere to kontrowersyjna, choć atrakcyjna dla graczy, strategia Microsoftu.

Decyzja Microsoftu spotkała się oczywiście z całą lawiną negatywnych komentarzy, płynących zarówno od fanów konkurencji, jak i części użytkowników samego Xboksa. Mówiono m.in., że strategia wydawania na PC gier kojarzonych dotychczas wyłącznie z marką Xbox to prawdziwy strzał Microsoftu w kolano, gdyż w ten sposób firma sama pozbawia się swych najważniejszych exclusive’ów, których – jak już wspominaliśmy – i tak nie miała zbyt wiele. A przecież to one stanowią jeden z najważniejszych czynników wpływających na sprzedaż poszczególnych modeli konsol! Szef Xboksa, Phil Spencer, spokojnie zbijał jednak te argumenty, twierdząc, że wydawanie gier na wyłączność jednej platformy jest szkodliwe i krzywdzące dla graczy i że jego firma ma zamiar stopniowo odchodzić od tej strategii.

Spójrzmy jednak na całą sprawę chłodno i w nieco szerszej perspektywie. Mówiąc o grach ekskluzywnych, poruszamy się zwykle w obrębie konsol najważniejszych producentów w tym segmencie rynku. Oczywiście nie brak graczy, którzy w swoich domach posiadają dwie lub trzy konsole kilku różnych firm, i to właśnie w ich przypadku argument gier ekskluzywnych może wydawać się kwestią bez wątpienia kluczową.

Zapominamy jednak o tym, że tak naprawdę największą grupę odbiorców gier wideo stanowią wciąż zatwardziali użytkownicy typowych pecetów – zwani żartobliwie „PC Master Race”, którzy konsoli nigdy nie mieli, nie mają nadal i w najbliższej przyszłości nie zamierzają kupować. Dlaczego więc ograniczać się z grami ekskluzywnymi wyłącznie do posiadaczy Xboksa i nadal brać udział w tym nierównym i dawno już przegranym wyścigu na exclusive’y? Mając do dyspozycji narzędzie w postaci Universal Windows Platform, można je przecież bez większych problemów zaoferować także użytkownikom komputerów PC, z niewątpliwymi korzyściami dla każdej ze stron. W ten sposób Microsoft rozszerza bowiem grono odbiorców swoich gier, a pecetowi gracze otrzymują do dyspozycji tytuły, dostępne dotąd wyłącznie dla użytkowników konsol.

Wielu graczy wciąż woli wypasionego peceta od najlepszej nawet konsoli. - 2018-03-11
Wielu graczy wciąż woli wypasionego peceta od najlepszej nawet konsoli.

Rządzące rynkiem exclusive’ów firmy Nintendo i Sony wysyłają do gracza dość jasny komunikat: „Aby grać w nasze gry, musisz kupić wyprodukowaną przez nas konsolę i innej opcji nie przewidujemy”. Microsoft mówi zaś: „Jeśli chcesz grać w nasze exclusive’y na Xboksie One – proszę bardzo! Dodatkowo dajemy Ci do dyspozycji najmocniejszą konsolę na rynku! Jeśli jednak wolisz robić to na swoim ukochanym PC – nic prostszego! The choice is yours!”. Wychodzi więc na to, że tak często oskarżany o praktyki monopolistyczne Microsoft, w przeciwieństwie do swoich konkurentów, robi jednak ukłon również w stronę użytkowników PC. Pomijając fakt, czy jest to tylko czysty chwyt marketingowy, czy też rozpaczliwa próba ratowania biznesu, sami odpowiedzcie sobie na pytanie: która z tych alternatyw wydaje się korzystniejsza dla statystycznego gracza?

TWOIM ZDANIEM

Czy rozważasz zakup konsoli Xbox One X?

Tak
30,1%
Nie
54,2%
Może w przyszłości
15,7%
Zobacz inne ankiety
Red Dead Redemption

Red Dead Redemption

Sea of Thieves

Sea of Thieves

Forza Horizon 3

Forza Horizon 3

Gears of War 4

Gears of War 4

Forza Motorsport 7

Forza Motorsport 7

Halo Wars 2

Halo Wars 2

„Zieloni” szastają zielonymi. Zakup Bethesdy to genialny ruch Microsoftu
„Zieloni” szastają zielonymi. Zakup Bethesdy to genialny ruch Microsoftu

Nowy Fallout ominie PS5? Wczoraj bez żadnej zapowiedzi Microsoft ogłosił zakup ZeniMax Media, właściciela m.in. Bethesdy. Ten gigantyczny zakup może poważnie zmienić układ sił w branży gier.

Dobre, złe i ekskluzywne – gry na wyłączność to mniejsze zło?
Dobre, złe i ekskluzywne – gry na wyłączność to mniejsze zło?

Obiekt miłości jednych i nienawiści innych graczy – exclusive’y są bardzo istotnym punktem każdej dyskusji o wyższości jednej platformy do grania nad drugą. Czy gdyby ich nie było, grałoby nam się lepiej?

Test PlayStation 4 Pro - czy warto kupić nową konsolę Sony?
Test PlayStation 4 Pro - czy warto kupić nową konsolę Sony?

PlayStation 4 Pro to obecnie najpotężniejsza dostępna na rynku konsola. Przyglądamy się niej samej, oraz kilkunastu tytułom, które w dniu jej premiery potrafią wykorzystać drzemiący w niej potencjał.