Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 10 sierpnia 2017, 15:10

4. Aurion: Legacy of the Kori-Odan. 7 ciekawych gier z Afryki

Branża gier wideo w Afryce dopiero stawia pierwsze kroki, a już może pochwalić się paroma ciekawymi tytułami. Przedstawiamy Wam listę siedmiu interesujących produkcji, za które odpowiadają deweloperzy z Czarnego Lądu.

4. Aurion: Legacy of the Kori-Odan

Pod względem oprawy Aurion: Legacy of the Kori-Odan nie ma się czego wstydzić nawet w zestawieniu z zachodnimi produkcjami. - Indyki z Afryki - 7 ciekawych gier z Czarnego Lądu - dokument - 2021-10-26
Pod względem oprawy Aurion: Legacy of the Kori-Odan nie ma się czego wstydzić nawet w zestawieniu z zachodnimi produkcjami.

Na tej liście po prostu nie mogło zabraknąć najpopularniejszej produkcji czerpiącej garściami z kultury Czarnego Lądu. Aurion: Legacy of the Kori-Odan to pierwsza gra, jaka powstała w Kamerunie, i trzeba przyznać, że swoim naśladowcom zawiesiła poprzeczkę naprawdę wysoko. Dzieło Kiro’o Games zebrało przyzwoite oceny w zagranicznej prasie, choć niemal we wszystkich recenzjach pojawiło się określenie „ambitna, ale niedopracowana”. Jeśli jednak weźmie się pod uwagę okoliczności, w jakich działali deweloperzy, trudno nie przymknąć oka na technologiczne niedociągnięcia: zespół musiał od zera nauczyć się projektowania i programowania, dostęp do internetu często był ograniczony, a przerwy w dostawach prądu – regularne. Problemem było także przekonanie kogokolwiek do zainwestowania w pierwsze kameruńskie studio. Ostatecznie Kiro’o Games zdobyło niezbędne fundusze dzięki kampanii na Kickstarterze.

Ze względu na swoje pochodzenie Aurion: Legacy of the Kori-Odan wzbudziło zainteresowanie branżowych portali. Szybko jednak okazało się, że gra ma do zaoferowania więcej niż tylko egzotyczny rodowód. To solidne, dwuwymiarowe RPG, skupione na dynamicznej walce o rozbudowanej mechanice. Powodzenie w potyczkach zależy w dużej mierze od odpowiedniego łączenia różnych ciosów, a także rozsądnego używania energii tytułowego Aurionu. Wiele pochwał twórcy zebrali także za dojrzały scenariusz.

Tym, co jednak absolutnie wyróżnia dzieło Kiro’o Games wśród konkurencji, jest fenomenalnie przedstawiony świat. Legacy of the Kori-Odan opiera się na wierzeniach oraz tradycjach Afryki Środkowej, co tworzy wyjątkowo rzadko spotykany w grach wideo klimat. Potwory kompletnie odmienne od znanych nam szkieletów i smoków, tajemnicze moce, wzorowane na ubiorze Masajów barwne stroje – pierwsza kameruńska produkcja naprawdę pozwala na zaznajomienie się z całkowicie inną kulturą. A że wszystko to opatrzone jest przepiękną, rysunkową grafiką oraz efektownymi animacjami w trakcie potyczek, całość okazuje się bardzo przyjemna dla oka.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

Broforce

Broforce

Stasis

Stasis

Egzotyczne gry z egzotycznych krajów - interaktywna rozrywka poza Pierwszym Światem
Egzotyczne gry z egzotycznych krajów - interaktywna rozrywka poza Pierwszym Światem

Gry wideo mają wielu ojców, wiele matek oraz wiele ojczyzn. I choć zazwyczaj słyszymy o produkcjach z Europy, Ameryki Północnej lub Japonii, biedniejsze państwa coraz odważniej zaznaczają swoją obecność na mapie interaktywnej rozrywki.

Granie w kraju szariatu – Iran z padem w ręku
Granie w kraju szariatu – Iran z padem w ręku

Iran przez swoje wrogie stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, w świadomości wielu stoi na uboczu świata globalnej rozrywki. Okazuje się, że Irańczycy to zapaleni gracze, którzy nie tylko sami bawią się z padem w ręku, ale i tworzą coraz więcej tytułów.