Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 23 lipca 2017, 11:30

Ponura paczka gier postapo – bo koniec świata to dopiero początek

Obok wielkich nurtów fantasy i science-fiction dumnym krokiem podąża od jakiegoś czasu trzeci zawodnik – postapokalipsa. Jej wpływy są silne zwłaszcza na polu gier wideo, więc postanowiliśmy wyłonić ciekawe tytuły osadzone w świecie po zagładzie.

Spis treści

Metro: Last Light – Wschód inaczej

Słowianie uwielbiają duszne, wdeptujące w ziemię podejście do postapo. Świadczy o tym sukces serii S.T.A.L.K.E.R. oraz silnie zaznaczona obecność Uniwersum Metro 2033 na rynku wydawniczym. Co ciekawe, ta druga marka na świecie nie zaistniałaby z taką siłą, gdyby nie gry wideo.

Metro 2033 było całkiem udanym, choć niepozbawionym wad, połączeniem shootera, RPG i survival horroru, czerpiącym pełnymi garściami z powieści Dymitra Głuchowskiego o tym samym tytule. Kontynuacja gry, Last Light, wzięła z literackiego pierwowzoru znacznie mniej, ale dostarczyła zdecydowanie lepszych doznań.

Na potrzeby sequela twórcy uznali za kanoniczne bardziej pesymistyczne zakończenie Metra 2033. To zresztą zrozumiałe, bowiem świat stworzony przez Głuchowskiego to wyjątkowo paskudne miejsce, nawet jak na standardy postapo. Powierzchnia należy do zmutowanych zwierząt, roślin i nowych gatunków, które strach spotkać. Ludzie zaś kiszą się w podziemiach, kanałach i moskiewskim metrze. Możliwe, że są jedynymi ocalałymi w promieniu wielu setek mil.

Topniejące zasoby, mrok i odosobnienie sprawiły, że człowiek powoli się degeneruje. Na wierzch wypłynęło bestialstwo, a desperaci ciągną za silniejszym, często głoszącym skrajne poglądy. W ciemnościach czekają ludzie oszaleli z głodu i bestie, które ciężko opisać. Wiecznie brakuje amunicji i środków medycznych. Na ratunek nie ma co liczyć.

Do takiego właśnie świata przyszło powrócić graczom. Tym razem wzbogacono go jednak o obszerniejsze lokacje, pozwalające na więcej manewrów bojowych. Przeciwnicy zaczęli zachowywać się sprytniej, dopakowano też sekwencje skradankowe. Słowem – usprawniono wiele partii gry, które poprzednio wykazywały potencjał, ale nie zostały należycie zrealizowane.

Hubert Sosnowski

Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Obecnie jest szefem działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

więcej

6 zwierząt, których potrzebujesz w świecie postapo i 3, które lepiej zjeść
6 zwierząt, których potrzebujesz w świecie postapo i 3, które lepiej zjeść

W świecie po apokalipsie człowiekowi będzie smutno samemu. Warto mieć ze sobą jakieś zwierzę – jeśli nie po to, żeby skorzystać z jego wsparcia w trudnej chwili albo mieć z kim pogadać, to chociaż przyda się jako posiłek.

Najlepsze mody do gier z serii S.T.A.L.K.E.R. – Zona wiecznie żywa
Najlepsze mody do gier z serii S.T.A.L.K.E.R. – Zona wiecznie żywa

S.T.A.L.K.E.R. to seria, która miała wielkie szczęście do moderów. Wśród najlepszych modyfikacji do kolejnych odsłon ukraińskiego cyklu znajdziecie gry większe od produkcji dużych studiów. Oto najciekawsze z nich.

Absurdy postapokalipsy w grach – pierwszą ofiarą zagłady jest... logika
Absurdy postapokalipsy w grach – pierwszą ofiarą zagłady jest... logika

Zdarzyła Wam się kiedyś sytuacja, w której nie mogliście wciągnąć się w grę w realiach postapo, bo nie byliście w stanie „kupić” świata po zagładzie? Nam też. Dlatego dziś analizujemy kuriozalne patenty, które stosują twórcy atomowych Pustkowi.