Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 czerwca 2017, 13:30

Od reklam po Wiedźmina. Skąd wziął się sukces Platige Image?

Platige Image to na chwilę obecną jeden z liderów branży w kwestii grafiki komputerowej i animacji. O przyczynach sukcesu, kulisach pracy i planach na przyszłość rozmawialiśmy z Jakubem Jabłońskim, Tomaszem Bagińskim i Piotrem Prokopem.

Gdy ogłoszono, że gigant internetowej rozrywki, Netflix, stworzy serial na podstawie sagi o Geralcie z Rivii, polski internet zadrżał w posadach. Nic dziwnego: kalifornijska firma ma abonentów na całym świecie, regularnie odnosi sukcesy ze swoimi produkcjami i przyciąga znane nazwiska zarówno wśród aktorów, jak i reżyserów. Wizja świata z książek Sapkowskiego, przeniesionego na mały ekran przez spółkę, która ma na koncie House of Cards, Stranger Things czy Narcos, z pewnością pobudza apetyt. Ale za serialowego Wiedźmina odpowiadać będzie nie tylko Netflix, ale i polskie studio Platige Image. To jego najgłośniejszy z dotychczasowych projektów – a tych przez ostatnie dwie dekady nazbierało się wyjątkowo dużo. Od reklam i spotów kampanii społecznych, przez zwiastuny oraz cinematiki w grach, aż po nominowaną do Oscara animację – Platige Image to obecnie jeden ze światowych gigantów wśród twórców grafiki komputerowej. Niedawno mieliśmy okazję porozmawiać z kilkoma przedstawicielami spółki, a teraz postaramy się przybliżyć Wam kulisy działalności firmy, która staje przed jednym z najpoważniejszych wyzwań w swojej historii.

Serialowy Wiedźmin to nie tylko największy projekt, z jakim zmierzy się Platige Image. Według słów Bagińskiego to pierwszy tak duży projekt realizowany w Polsce. - 2017-06-26
Serialowy Wiedźmin to nie tylko największy projekt, z jakim zmierzy się Platige Image. Według słów Bagińskiego to pierwszy tak duży projekt realizowany w Polsce.

Serce i rozum, strzygi i zabójcy

Studio narodziło się w Warszawie w 1997 roku i początkowo specjalizowało się w reklamach. Jakub Jabłoński, jeden z reżyserów, zaznacza zresztą, że po dziś dzień są one ważnym elementem działalności firmy. „Myślę, że jeśli chodzi o język reklamowy, dorysowałem oczy do każdego możliwego przedmiotu...” - żartuje (ciekawostka: to właśnie on odpowiada za cykl reklam „Serce i rozum” dla Orange), a wystarczy spojrzeć na oficjalną stronę Platige Image na Facebooku, by mu uwierzyć. Widowiskowe trailery epickich produkcji mieszają się ze spotami reklamującymi chińską gumę do żucia czy bank w Grecji. Jak zapewnia reżyser, takie zróżnicowanie w niczym nie przeszkadza, a przy okazji ratuje przed poczuciem monotonii.

Tomasz Bagiński to zdecydowanie najpopularniejszy twórca pracujący w Platige Image. W nadchodzącym serialu o Geralcie z Rivii będzie reżyserował co najmniej jeden odcinek w każdym sezonie. / źródło: Platige.com - 2017-06-26
Tomasz Bagiński to zdecydowanie najpopularniejszy twórca pracujący w Platige Image. W nadchodzącym serialu o Geralcie z Rivii będzie reżyserował co najmniej jeden odcinek w każdym sezonie. / źródło: Platige.com

Platige Image nie tylko tworzy zwiastuny czy przerywniki filmowe do gier, ale i same gry. Niedawno na rynek trafił pierwszy tytuł warszawskiego studia, War on Cancer, stworzony przy współpracy z firmą Satchi & Satchi oraz Fundacją Onkologiczną Alivia i wydany przez 11 bit. Ta mobilna produkcja oparta jest na modelu mikropłatności, przychody z których trafiają do osób walczących z nowotworami. Przedstawiciel Platige Image, Maciej Nawrocki, zapowiada jednak, że to tylko początek i następne projekty już powstają.

Jak jednak doszło do tego, że studio z Polski zaczęło produkować zwiastuny na zlecenie największych firm na świecie? Jabłoński twierdzi, że przełomowym momentem był rok 2002, kiedy nominację do Oscara za krótkometrażową animację otrzymała Katedra w reżyserii Tomasza Bagińskiego. „To Tomek tak naprawdę wyrobił markę temu studiu” - przyznaje. Sukces tego obrazu bez wątpienia uświadomił również Platige Image wartość własnych, bardziej ambitnych i wymagających kreatywnie projektów. Firma robi je zresztą po dziś dzień: obecnie zajmuje się m.in. ekranizacją reportażu Jeszcze dzień życia Ryszarda Kapuścińskiego, która w zwiastunach przywołuje na myśl chociażby obsypany nagrodami Walc z Baszirem.

Katedra z pewnością dała Platige Image niezbędny do odniesienia sukcesu rozgłos, jednak regularna praca nad zwiastunami i animacjami do gier, z którymi najmocniej kojarzone jest studio, wystartowała dopiero w 2007 roku. „Sporo zaczęło się od współpracy z CD Projekt RED nad cinematikami do Wiedźmina” - wspomina Jabłoński. Dla warszawskich deweloperów Platige Image stworzyło m.in. film wprowadzający do każdej części trylogii, a także trailer do Cyberpunka 2077. Zresztą studio nawet teraz, gdy regularnie produkuje materiały dla gigantów interaktywnej rozrywki, współpracuje również z polskimi ekipami – to ich autorstwa jest chociażby pierwszy zwiastun do gry zespołu 11bit, Frostpunk.

W ostatnich latach Platige Image zaczyna robić furorę wśród zachodnich deweloperów. Ma już na swoim koncie pracę przy materiałach promocyjnych do takich tytułów jak Ryse: Son of Rome, Watch Dogs 2, Total War: Warhammer 2 czy Final Fantasy XV. Jabłoński przyznaje, że obecna praca jest dla niego spełnieniem marzeń: „Przychodzi nowy projekt i myślisz: O proszę, grałem w to!”. Niedawno – przy okazji wydawanego w epizodach Hitmana – warszawska firma rozszerzyła zresztą swoje zaangażowanie w dziedzinie gier komputerowych. Dla IO Interactive studio stworzyło wszystkie przerywniki filmowe, co zajęło niemal pół roku i całkowicie różniło się od poprzednich projektów – nacisk był tu położony na dialogi i atmosferę, nie zaś widowiskową akcję. Wyszło jednak całkiem nieźle i Jabłoński nie wyklucza, że jeśli w przyszłości pojawią się podobne oferty, Platige Image je zaakceptuje.

Polska firma brała udział w tworzeniu ubiegłorocznego Hitmana. To pierwszy przypadek, kiedy Platige Image stworzyło wszystkie przerywniki filmowe do gry. - 2017-06-26
Polska firma brała udział w tworzeniu ubiegłorocznego Hitmana. To pierwszy przypadek, kiedy Platige Image stworzyło wszystkie przerywniki filmowe do gry.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej