FILMag #65 – Szybcy i wściekli przyjadą po Wielkanocy

Zdaniem fsma

Niedoszły prequel Venoma (to była fajna plotka, przyznaję) to bardzo porządne, krwawe kino o kosmicznym potworze i niemądrych ludziach, którzy z nim przegrywają. Trochę Prometeusz (astronauci i naukowcy w jednym są co prawda wyszkoleni, ale postępują głupio), trochę Grawitacja (wszystko dzieje się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej), trochę Coś (przywiezione z Marsa próbki zawierają bezkształtny organizm, który szybko rośnie i zaczyna siać zniszczenie). Wszystkie elementy składowe wykonano rzetelnie, fabuła pędzi do przodu przez zaledwie 90 minut, ale całość pozbawiona jest pierwiastka geniuszu i w zasadzie w żadnym momencie nie potrafi naprawdę zaskoczyć. To tylko i aż dobra zabawa, o której po jakimś czasie zapomnicie.

Ocena: 7/10