Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 10 lutego 2017, 16:43

Krytykowane, ale lubiane – część II rankingu nisko ocenionych gier, które chwalą gracze

Pierwszym artykułem ledwie otarliśmy się o ten temat, więc do niego wracamy. Przed Wami kolejne zestawienie gier, o których krytycy nie mają zbyt wysokiego mniemania, a mimo to gracze bardzo dobrze je oceniają.

Spis treści

NieR

NieR w liczbach:

  1. Średnia ocen wg Metacritic: 67% (X360) / 68% (PS3)
  2. Średnia ocen wg GameRankings: 69% (X360) / 70% (PS3)
  3. Ocena czytelników GRYOnline.pl: 8,2 (X360) / 8,6 (PS3)
  4. Ocena graczy na Metacritic: 8,3 (X360) / 8,4 (PS3)

W związku ze zbliżającą się premierą gry NieR: Automata warto wspomnieć o jej niedocenionej (przynajmniej przez krytyków) poprzedniczce z 2010 roku. Wprawdzie nie ma tu mowy o jakiejś ocenowej przepaści, ale kiedy jedna strona uważa NieR za tytuł co najwyżej całkiem niezły, a druga wypowiada się o nim niemalże w samych superlatywach, coś jest nie tak, prawda? Dla większości recenzentów był to po prostu slasher z elementami RPG (ewentualnie jRPG akcji), którego potencjał został zmarnowany – w ich oczach ciekawe pomysły nie wystarczyły, by przesłonić liczne niedoróbki w sferze projektu rozgrywki czy warstwy technicznej.

Odmiennie patrzą na tę grę gracze – dla nich to wady bledną w obliczu kreatywności dewelopera. Uznanie budzą nietuzinkowe realia (wyniszczona Ziemia w odległej przyszłości, w której w użyciu są zarówno roboty, jak i magia oraz miecze), dojrzała opowieść z zaskakującymi zwrotami akcji, urzekająca ścieżka dźwiękowa, a także duża różnorodność wyzwań (tradycyjne slasherowe sekwencje przeplatają się tu z etapami platformówkowymi czy strzelankowymi). Niestety, uwielbienie graczy nie wystarczyło, by twórcy utrzymali się na powierzchni – NieR okazało się ostatnim dziełem istniejącego od 2000 roku studia Cavia. Na szczęście opracowanie sequela powierzono fachowcom z zespołu PlatinumGames, na czele których stanął reżyser „jedynki”.

  1. NieR w encyklopedii gier GRYOnline.pl

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Którą z wymienionych gier cenisz najbardziej?

Chrome
5,8%
Divinity II: Ego Draconis
6,3%
Seria Nazi Zombie Army
2,6%
Alice: Madness Returns
7,8%
Enemy Front
9,5%
Lionheart: Legacy of the Crusader
3,5%
Shadow Warrior (2013)
8,1%
Mars: War Logs
1,6%
Knights and Merchants
14,1%
Spec Ops: The Line
31,3%
NieR
2,9%
Mortyr
6,6%
Zobacz inne ankiety
Hejt graczy – 13 niezłych gier, które zostały znienawidzone
Hejt graczy – 13 niezłych gier, które zostały znienawidzone

Czasem gracze przyznają grom wyższe oceny niż krytycy – a czasem dzieje się zgoła odwrotnie. Postanowiliśmy przyjrzeć się sytuacjom, gdy tytuł jest dobry, a mimo to gracze nie zostawiają na nim suchej nitki.

Krytykowane, ale lubiane – gry, które gracze cenią, mimo że zebrały sporo krytyki
Krytykowane, ale lubiane – gry, które gracze cenią, mimo że zebrały sporo krytyki

Już po raz trzeci przedstawiamy gry, które krytycy i gracze oceniają zupełnie inaczej – liście takich tytułów nie ma końca. Tym razem badamy, gdzie tkwi kość niezgody m.in. w przypadku Car Mechanic Simulatora, The Settlers III i Age of Empires II HD.

Krytykowane, ale kochane – nisko ocenione gry, które zdobyły serca graczy
Krytykowane, ale kochane – nisko ocenione gry, które zdobyły serca graczy

Znacie to uczucie, gdy Wasza ulubiona gra jest mieszana z błotem przez recenzentów? My też, dlatego zrobiliśmy zestawienie pozycji, które dostały od krytyków niezbyt wysokie oceny, a mimo to dziś cieszą się wielkim uznaniem.