Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 27 grudnia 2016, 10:32

autor: Michał Pajda

Podsumowanie roku 2016 - miesiąc po miesiącu

Rok 2016 to rok pełen niespodzianek – obserwowaliśmy zarówno spektakularne sukcesy, jak i sromotne porażki deweloperskie. Zebraliśmy więc najważniejsze wydarzenia świata growego z mijających dwunastu miesięcy. Podsumowanie czas zacząć.

Spis treści

LISTOPAD

I wreszcie listopad – sam ten miesiąc już jest pretekstem do niewychodzenia z domu, ponieważ co roku właśnie w listopadzie ukazuje się najwięcej świetnych gier. Stawkę otworzyła najlepsza – według The Game Awards 2016 – przygodowa gra akcji, Dishonored 2. Recenzenci i gracze zachwycali się świetną fabułą i ogólnym progresem jakościowym, jaki pozycja ta zaliczyła względem części pierwszej. Dodatkowy atut stanowi udostępniony w aktualizacji tryb Nowa Gra Plus, w którym możliwe jest ponowne przejście produkcji – tym razem jednak z umiejętnościami rozwiniętymi podczas pierwszego podejścia oraz z możliwością pokierowania mocami obojga głównych bohaterów!

Odrobinę chłodniej przyjęto drugą odsłonę Watch Dogs, jednak i tutaj doceniono, że twórcy poprawili wiele aspektów rozgrywki, które zwyczajnie kulały w części pierwszej. Zmiana bohatera i klimatu tytułu, wiernie oddany duch San Francisco oraz wiele nowych rozwiązań – wszystko to sprawiło, że Watch Dogs nie kojarzy się już wyłącznie z downgrade’em graficznym. Wśród listopadowych premier nie zabrakło również najnowszej części Call of Duty. Infinite Warfare – bo taki podtytuł otrzymał CoD z 2016 roku – nie jest produkcją złą. W końcu fabuła trybu solo (wbrew oczekiwaniom) prezentuje dobry poziom, zabawa w multiplayerze jest wciąż grywalna, a dodatkowo otrzymaliśmy Call of Duty: Modern Warfare Remastered, czyli odświeżone wydanie najlepiej ocenianej części serii z roku 2007.

Z ciekawszych informacji branżowych warto również odnotować debiut nowej wersji PlayStation 4, do której dołączono słowo „Pro” – pojawiła się na rynku 10 listopada 2016 roku. O ile do tej pory nie ma tytułów, które wyciskałyby siódme poty z nowej konsoli Sony, o tyle już w niedalekiej przyszłości pojawić się mogą gry, przy których standardowa „czwórka” zacznie być sprzętem archaicznym. Na starcie urządzenie wspiera wszystkie produkcje dostępne dla zwykłej wersji PlayStation 4, jednak kilkanaście pozycji doczekało się już specjalnych aktualizacji, dzięki którym przykładowo Battlefield 1, Mafia III czy Titanfall 2 wyglądają zdecydowanie lepiej.