Indygo. Najciekawsze polskie gry z Poznań Game Arena
PGA jak co roku przyciągnęło sporą ilość miłośników elektronicznej rozrywki. W przeciwieństwie do WGW sporo miejsca zajęły rodzime firmy tworzące gry, dzięki czemu mogliśmy wypróbować wiele bardzo dobrze zapowiadających się tytułów spoza głównego nurtu.
Indygo
Indygo to szalenie niszowy, trudny i bardzo niezależny projekt – statyczna, ręcznie rysowana, przygodowo-logiczna gra skupiająca się na temacie depresji, pierwszy przedstawiciel wspomnianego wcześniej edukacyjnego spojrzenia na gry. Indygo opowiada historię odizolowanego od świata malarza, który walczy z tą chorobą. W trakcie gry będziemy rozwiązywać proste zagadki i za pomocą listów kontaktować się ze światem zewnętrznym. Nasze działania mogą doprowadzić do różnych finałów, niekoniecznie optymistycznych.
Jedną z autorek Indygo jest pani psycholog, a sama produkcja ma w poważny sposób zaprezentować widzenie świata przez osobę cierpiącą na silne zaburzenia nastroju. Nie jest to kliniczna analiza ani jedyna słuszna „wersja wydarzeń”, a po prostu sugestia, mająca pomóc zrozumieć mroczne zakamarki ludzkiego umysłu. Twórcy szukają wydawcy i mają świadomość, że ich dzieło nie zawojuje świata. Bez wątpienia jednak wyróżnia się ono oryginalnością i ma szansę trafić do bardzo specyficznej grupki odbiorców.
