Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 24 maja 2016, 14:33

Wojownicy Chaosu. Wszystko o Total War: Warhammer

Warhammer stanowi w serii gier Total War przełom, jakiego ów strategiczny cykl nie doświadczył od lat. Postanowiliśmy więc przygotować przewodnik po Starym Świecie i jego frakcjach.

Wojownicy Chaosu

UWAGA: Choć Chaos jest obecny w grze od samego początku, frakcja ta w grywalnej formie występuje tylko w DLC (Chaos Warriors Race Pack) udostępnianym w dniu premiery Total War: Warhammer. Rozszerzenie trafi bez dodatkowych opłat do tych graczy, którzy złożyli zamówienie przedpremierowe na grę lub nabędą ją w ciągu tygodnia od premiery. Potem dodatek będzie wymagać uiszczenia określonej kwoty (na razie nieznanej).

Archaon Wszech Wybraniec.

Chaos to jedna z najstarszych i najpotężniejszych sił w Starym Świecie... choć wcale go nie zamieszkuje. By odkryć jego początki, trzeba cofnąć się do zamierzchłych czasów, gdy krainę tę przemierzały tajemnicze istoty z innego wymiaru zwane Pradawnymi, ucząc elfy manipulowania magią. Gdy odeszły, a Eteryczne Bramy Pradawnych upadły, powstała wyrwa pomiędzy światem materialnym a Domeną Chaosu.

Z pierwotnej energii Eteru uformowali się bogowie – zarówno ci dobroczynni, czczeni po dziś dzień chociażby w Imperium, jak i złowrodzy, z Niszczycielskimi Potęgami na czele. Wśród tych ostatnich wyróżnia się cztery bóstwa: Khorne (Krwawy Bóg), Nurgle (Władca Zarazy), Slaanesh (Pan Rozkoszy) i Tzeentch (Ten, Który Zmienia Drogi). Istoty te bez ustanku dybią na świat śmiertelników i usiłują uczynić go częścią Domeny Chaosu. Dlatego przez portal na dalekiej mroźnej północy wciąż wylewają się demony oraz zastępy potwornych bestii i wojowników, poprzedzane nienamacalnymi falami energii spaczenia, która zsyła mutacje, obłęd i podszepty Niszczycielskich Potęg.

Legendarni lordowie Chaosu do wyboru:
  • Archaon the Everchosen – Pan Końca Czasów, najwyższy czempion Chaosu. Niegdyś rycerz Zakonu Sigmara, z czasem poddał się zepsuciu i został sługą Niszczycielskich Potęg. Naznaczony przez wszystkich czterech Mrocznych Bogów powiódł ostatnią wielką inwazję na Stary Świat (tzw. Burzę Chaosu). Jest to niezwykle groźny wojownik, który jednocześnie potrafi władać magią ognia;
  • Sigvald the Magnificent – wojownik z Norski, który zaprzedał duszę Slaaneshowi w zamian za wieczną urodę i stał się jednym z bardziej charyzmatycznych przywódców w armii bogów Chaosu;
  • Kholek Suneater – przepotężny smoczy ogr, ponoć jeden z najstarszych przedstawicieli swojego gatunku. Przez niektórych uważany wręcz za boga, w walce włada olbrzymim młotem.

W kampanii Chaos pełni rolę wroga publicznego numer jeden. Wszystkie rasy Starego Świata darzą go nienawiścią – nawet książęta wampirów. I trudno się temu dziwić, zważywszy na fakt, że jedynym celem tej frakcji jest doszczętne zniszczenie całego świata, a zwłaszcza wszystkiego, co żywe (lub nieumarłe). Takie priorytety uwidaczniają się również w rozgrywce. Podczas gry tym stronnictwem obowiązuje mechanika hordy – oznacza to, że Chaos nie prowadzi ekspansji terytorialnej, a jedynie łupi rejony, przez które się przetacza, i rozsiewa na nich zepsucie. Zwłaszcza to ostatnie jest istotne. Analogicznie do książąt wampirów demoniczne armie muszą najpierw splugawić teren, by móc rozbić na jest nim swoje obozy i rekrutować kolejne oddziały. A jeśli nawet Chaos zostanie zmuszony do cofnięcia się, jego przeciwnikom trudno będzie mieć z zajętych przezeń uprzednio ziem jakikolwiek pożytek, gdyż zepsucie drastycznie obniża porządek publiczny, a w dodatku sprzyja szerzeniu się kultów zakazanych bogów, które aktywnie sabotują działania innych frakcji. Na szczęście bohaterowie i lordowie są w stanie przeciwdziałać tym negatywnym efektom i stopniowo oczyszczać krainy. Warto jeszcze wspomnieć, że Chaos naturalnie nie prowadzi handlu.

Skoro więc mamy tu do czynienia z frakcją, która skupia się przede wszystkim na działaniach zbrojnych, powinna ona dysponować odpowiednio silnymi wojskami. I tak jest w istocie. Trzon armii stanowią potężni wojownicy Chaosu, obok których podążają m.in. potworne ogary, spaczone trolle i olbrzymy oraz wielkie smocze ogry. Nie brakuje też demonicznych rycerzy na koniach i majestatycznych piekielnych dział (ang. Hellcannon). Warto jednak mieć na uwadze, że jednostki atakujące na dystans stanowią raczej margines sił tej frakcji. Oprócz tego Chaos wspierają czarnoksiężnicy, którzy mogą posługiwać się magią ognia, śmierci lub metalu.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

Total War: Warhammer

Total War: Warhammer

Monstrum, czyli orka opisanie. Jak gry odmieniły tolkienowskiego potwora
Monstrum, czyli orka opisanie. Jak gry odmieniły tolkienowskiego potwora

Ork, jaki jest, każdy widzi. Zielona lub czarna skóra, wielki miecz w ręku, kły i cuchnący oddech. Tak było, gdy popkultura wzorowała się na orku z książek Tolkiena. Ale na przestrzeni lat istoty te przeszły naprawdę znaczącą ewolucję.

Szczury i jaszczury – przewodnik po świecie Total War: Warhammer II
Szczury i jaszczury – przewodnik po świecie Total War: Warhammer II

Druga część podserii Total War ponownie zabiera nas do targanego wiecznym konfliktem świata Warhammera. Oto przewodnik po nowych frakcjach występujących w grze Total War: Warhammer II.

Husaria: Total War? Total War: Orient? W jakiej epoce zostanie osadzona nowa odsłona serii?
Husaria: Total War? Total War: Orient? W jakiej epoce zostanie osadzona nowa odsłona serii?

Premiera kolejnej odsłony serii Total War przed nami. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by zastanowić się, w jakie realia studio Creative Assembly zabierze nas tym razem. Możliwych opcji nie jest wcale aż tak wiele.