Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 grudnia 2015, 14:38

Ktokolwiek widział, ktokolwiek grał – gry, które prawdopodobnie przegapiłeś w 2015 roku

Żywot gracza nie jest łatwy – nie dość, że zewsząd atakują go duże tytuły, to jeszcze od trzeba zwrócić uwagę na małe produkcje. Wiadomo, nikt nie zagra we wszystko, w co zagrać warto – prezentujemy więc listę perełek, które przez wielu zostały pominięte.

Choć Fallout 4 zawiódł wielu graczy, wybitnie zapowiadające się Evolve zostało zapomniane po kilku tygodniach, Mad Max wyznaczył nowe standardy przeciętności, a Star Wars: Battlefront okazało się wyłącznie podstawą dla zbliżającej się nieuchronnie fali dodatków, w kończącym się roku zdecydowanie nie brakowało tytułów, którym warto było poświęcić długie godziny. Produkcje takie jak Wiedźmin 3: Dziki Gon, Metal Gear Solid V: Phantom Pain czy Bloodborne zajmowały nam całe dnie, ledwie zostawiając miejsce na inne dobre gry. Wszystkich jednak, jak zawsze, nie udało się wypróbować.

Wiele z wymienionych w dalszej części artykułu produkcji sprawiło nam znacznie więcej frajdy niż wysokobudżetowe hity. - 2015-12-25
Wiele z wymienionych w dalszej części artykułu produkcji sprawiło nam znacznie więcej frajdy niż wysokobudżetowe hity.

2015 rok obfitował w tytuły, które pomimo niezaprzeczalnie wysokiej jakości zostały potraktowane przez graczy po macoszemu. Trudno mieć o to do społeczności pretensje – przy takim natłoku głośnych premier czasem niełatwo znaleźć wolną chwilę, by dać szansę jakiemuś interesującemu „indykowi”. Nasza redakcja jednak o tych pozycjach nie zapomniała – już w sierpniu informowaliśmy Was o 15 świetnych grach, które mogliście pominąć. Grudzień zbliża się ku końcowi, a nasza lista mocno się zmieniła i wydłużyła – doszły takie perełki jak SOMA, Hard West czy wreszcie Undertale, które zdobyło serca krytyków na całym świecie. Nie będziemy wskazywać, które z tych pozycji polecamy najmocniej – ułożyliśmy je alfabetycznie, a coś dla siebie znajdą tu miłośnicy wielu gatunków (oraz programowania – ta branża nigdy nie przestanie mnie zdumiewać), a także różnorodnych dziwacznych połączeń. Pominęliśmy te tytuły, które zaskoczyły nas jakością, ale cieszyły się sporą popularnością – nie oczekujcie więc takich niespodziewanych hitów jak Life is Strange. Ale dość gadania – oto 23 gry, które zapewne przegapiliście, a którym warto dać kiedyś szansę.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która z zaprezentowanych perełek podoba Ci się najbardziej?

Armello
1,8%
Broforce
5,8%
Crypt of the NecroDancer
1,8%
Everybody's Gone to the Rapture
1%
Hard West
3,7%
Helldivers
2,2%
Her Story
1,7%
Hotline Miami 2: Wrong Number
12,9%
Invisble, Inc.
1%
OlliOlli 2: Welcome to Olliwood
1,1%
Ori and the Blind Forest
23,5%
Renowned Explorers: International Society
0,9%
Ronin
1,9%
Satellite Reign
2,5%
Shadowrun: Hong Kong
1,5%
Stasis
1,2%
Sunless Sea
1,1%
Thea: The Awakening
1,4%
SOMA
12,7%
The Binding of Isaac: Afterbirth
9,5%
The Escapists
3,1%
TIS-100
1,5%
Undertale
5,9%
Zobacz inne ankiety