15 świetnych gier, które prawdopodobnie ominąłeś w 2015 roku

Większość z nas przez długi czas wyczekuje hitów z pierwszej półki, tworzonych i reklamowanych za olbrzymie pieniądze. Czasem jednak warto zejść z półki AAA na ziemię i spojrzeć na tytuły, które zrobione za mniejszą kasę, wcale nie są gorsze.

Spis treści

10. Grey Goo

platformy: PC

Mimo iż tytuł Grey Goo kojarzy się dużo bardziej z niepozornymi, zręcznościowymi, interaktywnymi tworami indie pokroju World of Goo, kryje się za nim oldskulowa strategia czasu rzeczywistego we współczesnych audiowizualnych szatach. Za projektem stoi studio Petroglyph, które zebrało doświadczenie przy produkcji podobnych gier, tworząc m.in. Star Wars: Empire At War oraz Universe At War: Earth Assault. Co więcej, w samym studiu pracują ojcowie takiej kultowej marki jak Command & Conquer, co przełożyło się na finalny kształt bardzo udanego Grey Goo. W odróżnieniu od najnowszych gier RTS tutaj mechanika została znacznie uproszczona, zaś gracz skupia się przede wszystkim na rozbudowie bazy, gromadzeniu surowców i dobieraniu stosownej armii celem rozgromienia przeciwnika na danej mapie. Zapamiętywanie licznych skrótów klawiszowych, a nawet ręczne zarządzanie ruchem pojedynczych jednostek tu nie występuje – to, co liczy się przede wszystkim, to dobieranie odpowiedniej taktyki w dużo bardziej ogólnikowej skali „makro”.