Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 20 października 2014, 15:14

autor: Damian Pawlikowski

Microsoft. Nie tylko Microsoft dał dużo za Minecrafta

Największe firmy w branży elektronicznej rozrywki są w stanie wydać naprawdę sporo pieniędzy na zakup mniejszych podmiotów, które następnie pomagają im w walce z konkurencją. Minecraft jest tego najlepszym przykładem.

Microsoft

Koszyk: Mojang, Lionhead Studios, Rare

Kto jak kto, ale Microsoft ma głowę do interesów. W ostatnich latach koncern nabył tak istotne projekty, jak Skype Technologies czy Nokia mobile phones, a to dopiero wierzchołek góry lodowej, której fundamenty stanowią m.in. inwestycje w rynek gier elektronicznych. W końcu Xbox jest oczkiem w głowie giganta z Redmond, a wojna z konkurencyjnymi platformami to nie tylko wyścig technologiczny, lecz również zaopatrzenie w tytuły ekskluzywne. Desperacka wręcz chęć nabycia Mojang może zatem wiązać się z planami zaklepania sobie na wyłączność przyszłych edycji kultowego Minecrafta. Jak na taki niespodziewany przypływ gotówki zareagowali założyciele Mojang, Markus „Notch” Persson, Carl Manneh oraz Jakob „JahKob” Porser? Odeszli z firmy, która wkroczyła w znienawidzony przez nich półświatek korporacji. Ciężko zatem przewidzieć, jak potoczą się losy nowego nabytku. Na dużo mniejszy wkład pieniężny mogło z kolei w 2002 roku liczyć studio Rare, zajmujące się głównie tworzeniem wszelakiej maści gier na konsole Nintendo. 375 milionów ówczesnych dolarów (dziś 495 mln) za tak doświadczoną ekipę i mającą w portfolio około setki tytułów wypada blado w porównaniu z aukcją Mojang. Microsoft przez lata kupił dużo więcej deweloperskich teamów, w tym Lionhead Studios, obecnie trzaskające coraz to nowsze gry spod znaku Fable. Jakiekolwiek sumy by to nie były, możemy jedynie spekulować, że nawet w połączeniu nie udałoby im się doścignąć rekordu z piętnastego września tego roku, związanym z ojcami Minecrafta.

W konsolowym wyścigu zbrojeń to Microsoft jest na razie górą
W konsolowym wyścigu zbrojeń to Microsoft jest na razie górą

Najważniejszym wydarzeniem mijającego tygodnia była zapowiedź przejęcia firmy ZeniMax Media przez Microsoft. Tym jednym ruchem gigant z Redmond zademonstrował swoją siłę i pokazał, że nie będzie biernie przyglądać się poczynaniom Sony.

„Zieloni” szastają zielonymi. Zakup Bethesdy to genialny ruch Microsoftu
„Zieloni” szastają zielonymi. Zakup Bethesdy to genialny ruch Microsoftu

Nowy Fallout ominie PS5? Wczoraj bez żadnej zapowiedzi Microsoft ogłosił zakup ZeniMax Media, właściciela m.in. Bethesdy. Ten gigantyczny zakup może poważnie zmienić układ sił w branży gier.

Dlaczego Minecraft odcina się od Notcha – ojca kultowej gry?
Dlaczego Minecraft odcina się od Notcha – ojca kultowej gry?

Wygląda na to, że Microsoft nie chce mieć nic do czynienia z kontrowersyjnym ojcem Minecrafta. Czy rzeczywiście powodem jest kilka niepoprawnych politycznie tweetów?